Obejmuje ona postawienie dwóch trybun - nr I i III, zadaszenie całości, adaptację już istniejących trybun, a także postawienie przyległych inwestycji, np. parkingu czy boisk. Nie obejmuje już dróg dojazdowych - na to potrzeba nowej decyzji.
To ostatnia decyzja administracyjna wojewody w sprawie stadionu. Co prawda nie koniec roboty papierkowej w ogóle, jednakże w połowie przyszłego tygodnia na Bułgarskiej rozpoczną się już wykopy wielkich dziur pod fundamenty nowych trybun. Ta pod trybuną nr I (od strony boisk) będzie głębsza, do 7 m. Ta pod trybuną nr III (od parkingu) - o połowę płytsza.
- Ta decyzja oznacza wyjście na ostatnią prostą w budowie stadionu - skomentował wojewoda Piotr Florek. Ryszard Dembiński, szef spółki Poznań Euro 2012, użył nawet stwierdzenia, że wydanie decyzji to "wielki i ważny dzień". - Bo możemy zacząć budować - uzasadnił. - Procedury administracyjne nie są łatwe. Mamy to jednak za sobą, dzięki czemu będziemy mogli zbudować stadion w terminie - stwierdził prezydent Poznania Ryszard Grobelny.