Mourinho: Z trudem poznałem swoją własną drużynę

W meczu z Atalantą Inter przegrał po raz drugi w sezonie. Przewaga nad drugim w tabeli Juventusem zmalała do trzech punktów. - Coś zmienię, ale jeszcze nie zdecydowałem co - mówi trener klubu Jose Mourinho.

Kaka odejdzie, czy zostanie w Milanie? ?

O to, jak czuł się niedzielnego wieczoru Jose Mourinho nie trzeba było nawet pytać. Był smutny i jednocześnie zły z powodu najgorszego występu Interu w całym sezonie. Był zaniepokojony tym, co się stało i sfrustrowany. - To moja drużyna, nawet jeśli musiałem dziś włożyć wiele wysiłku w to, aby ją rozpoznać - mówił trener Interu po meczu. - Nie chcę żadnego usprawiedliwienia typu: choroba Samuela na dwie godziny przed meczem. Trener stoi na czele drużyny i zawsze to on ponosi odpowiedzialność, nawet w bardzo trudnych chwilach. Coś zmienię, ale nie zdecydowałem jeszcze co. Zawsze tak robię, kiedy coś idzie źle - dodał.

Liczby mówią same za siebie, resztę dodaje Mourinho. Inter stracił gola już w czwartym meczu z rzędu, (w szóstym jeśli policzyć także mecz wyjazdowy z Werderem w Lidze Mistrzów i spotkanie z Genoą w Pucharze Włoch). W ciągu ostatnich dziewięciu meczów, tylko raz bramkarzowi Interu udało się zachować czyste konto, podczas spotkania w Rzymie z Lazio.

W sobotę, w przeddzień meczu z Atalantą, Mourinho nie miał zbyt radosnego wyrazu twarzy. Podczas konferencji, nie zrobił też żadnej aluzji - jak to się często zdarzało - do dobrze wykonanej całotygodniowej pracy. Być może przewidywał już nadciągające niebezpieczeństwo...

Articles reprinted in this issue in collaboration with La Gazzetta dello Sport/www.gazzetta.it are copyrighted 2008 by The RCS Quotidiani S.p.A. Companies, Inc. All rights reserved. Artykuły opracowane we współpracy z La Gazzetta dello Sport/ www.gazzetta.it Wydawca The RCS Quotidiani S.p.A. Companies, Inc. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Więcej o: