W najciekawszym wczorajszym ćwierćfinale ci ostatni pokonali Orły Bodzentyn 2:0. Wyjątkowej urody była pierwsza bramka Piotra Pierzaka, który przymierzył pod poprzeczkę z 25 m. Wynik podwyższył po przerwie w zamieszaniu podbramkowym Maciej Treter. - Powinniśmy dobić rywala, a tymczasem Orły miały kilka doskonałych okazji. Dobrze jednak w naszej bramce spisywał się Maciej Barabach, broniąc nawet strzały z najbliższej odległości - opowiadał Daniel Rabenda, młody napastnik Kam-Artu i Korony Kielce.
Zagłosuj już teraz . Plebiscyt Sportowy Gazety Wyborczej: Wybierz swojego ulubionego sportowca, trenera, drużynę
Nie zwalnia również tempa faworyt turnieju - Uroczysko. Zespół Krzysztofa Retlikowskiego tym razem rozbił FC Herby aż 7:0, a co ciekawe, wszystkie bramki zdobyli byli i obecni piłkarze Korony. Bilans trzech meczów Uroczysko ma znakomity - 22 zdobyte bramki i zero straconych!
Auto Adamczak Echo Dnia Lewiatan Uroczysko - FC Herby 7:0 (Chrzanowski 2, Rożej 2, Kozubek, Pastuszka, Kiełb),
DOM - Amator Słopiec 1:3 (Sobolat - Maciejski, Skrzybek, Malinowski),
MKS Skład - Lubrzanka Brzezinki 2:1 (Kiczor, Marek - Supierz),
Kam-Art - Orły Bodzentyn 2:0 (Pierzak, Treter).
Półfinały godz. 9: Uroczysko - Amator Słopiec; 10.15: MKS Skład - Kam-Art.; 11.45: mecz o 3. miejsce; 13: finał.