Załuska w czerwcu bramkarzem Celticu!

Łukasz Załuska podpisze na początku stycznia wstępny kontrakt z Celtikiem Glasgow. Do klubu mistrza Szkocji przejdzie w czerwcu, by o miejsce w bramce rywalizować z Arturem Borucem. O ile bramkarz reprezentacji Polski nie odejdzie do innego klubu

Załuska nie przedłuży kontraktu z Dundee ?

Informację, że 26-letni Załuska odejdzie z Dundee United do Celticu, potwierdził trener trzeciej drużyny ligi szkockiej Craig Levein. - Z przykrością muszę oznajmić, że Łukasz zostanie z nami tylko do końca sezonu. Oferowaliśmy mu najlepszy kontrakt, na jaki było nas stać, ale on zdecydował się odejść. Jestem rozczarowany nie tylko dlatego, że tracimy jednego z najlepszych bramkarzy ligi szkockiej. Postęp, jaki się w nim dokonał w ciągu tego jednego sezonu, jest oszałamiający, a myślę, że stanie się jeszcze dużo lepszym bramkarzem. Niestety, nie dostaniemy za niego ani grosza, ale takie są reguły dzisiejszego futbolu. Załuska odejdzie do klubu, w którym będzie mógł zarobić naprawdę wielkie pieniądze i walczyć o wielkie cele. Chcę jednak, by nasi fani wiedzieli, iż zrobiliśmy wszystko, żeby go zatrzymać - powiedział Levein.

Załuska, wychowanek słynnej szkółki bramkarskiej w Szamotułach, po latach spędzonych na ławce rezerwowych Legii Warszawa, Jagiellonii Białystok rozegrał w Ekstraklasie zaledwie 13 spotkań w barwach Korony Kielce. W maju 2007 r. pozyskał go szkocki klub. Początek zagranicznej kariery miał pechowy - nim sezon na dobre się zaczął, złamał stopę. Dundee sprowadziło więc w zastępstwie innego Polaka Grzegorza Szamotulskiego. W listopadzie 2007 Załuska wznowił treningi, ale natychmiast złamał stopę po raz drugi. Zadebiutował w barwach "Mandarynek" dopiero w styczniu tego roku. W nowym sezonie zbierał doskonałe recenzje, wielokrotnie ratując zespół przed utratą goli, dzięki czemu DU ustępuje w lidze tylko wielkim klubom z Glasgow Celticowi i Rangersom. Zwrócił też na niego uwagę Leo Beenhakker, który pod nieobecność Artura Boruca powołał Załuskę na eliminacyjne mecze ze Słowacją i San Marino oraz na towarzyski mecz z Irlandią.

O tym, że miałby stać się następcą Boruca, w Celticu zaczęto mówić w marcu. Został wtedy bohaterem meczu między obiema drużynami. Udało mu się zachować czyste konto na Celtic Park. Został wybrany na najlepszego zawodnika spotkania z notą 9,5 w dziesięciopunktowej skali. Pytany o zainteresowanie ze strony mistrzów Szkocji odpowiadał, że o nim wie, ale póki broni tam Boruc, temat dla niego nie istnieje. Z kolei trener Celticu Gordon Strachan niedawno wspomniał, że Borucowi potrzebna jest w klubie silna konkurencja, której obecnie nie czuje. Dodał też, że ponieważ Boruc jest jego największym odkryciem transferowym w karierze, każdy następny bramkarz Celticu będzie Polakiem. Kontrakt Boruca z "The Bhoys" wygasa w czerwcu 2011 roku.

- Moim zdaniem lepszym rozwiązaniem dla Łukasza byłoby dziś pozostanie w Dundee niż transfer do klubu, w którym grozi mu ławka rezerwowych. On potrzebuje przede wszystkim regularnych występów. Na wysokim poziomie nie rozegrał w karierze więcej niż 50 meczów i jeszcze brakuje mu doświadczenia - komentuje trener Dundee.

Piłka nożna: Cashback 55 PLN od BetClick.com - poleca Mateusz Borek ? - reklama

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.