Mourinho: Zasługujemy na spotkanie z Barceloną, albo Manchesterem United

Inter, po porażce z Werderem, zajął dopiero drugie miejsce w grupie i w 1/8 może trafić na Barcelonę. Zespół Jose Mourinho, który straszliwie męczył się na Cyprze, a na własnym boisku przegrał z Panathinaikosem, w Bremie mógł się poszczycić tylko jednym celnym strzałem.

Ibrahimović: Inter robi wrażenie? To początek... ?

Wizerunek niepokonanej drużyny został tym razem całkiem zniszczony. Tego wieczoru gracze tylko zmarzli. Zawiedli Mancini (w roli ofensywnego pomocnika) oraz Quaresma i Adriano, którym Mourinho również powierzył inne zadania na boisku. Santon oraz Jimenez w ogóle nie zagrali. Alternatywne ustawienie (4-3-3) nie zostało wypróbowane. Materazzi, po półgodzinnej grze, złamał kość jarzmową. O wyniku zdecydowała determinacja gospodarzy. Werder chciał trzeciego miejsca bardziej, niż Interowi zależało na pierwszym.

Mimo wszystko Mourinho jest spokojny. - Zasługujemy na to, by już w lutym trafić na poważną drużynę, jak Barcelona, Manchester United, czy Liverpool - mówił po meczu Portugalczyk. - Prawdą jest, że przegraliśmy kolejny mecz w pucharach, ale porażka z Bremą nie ma większego znaczenia. Brakowało zbyt wielu istotnych graczy. Jestem pewien, że prawdziwy Inter będzie można zobaczyć dopiero w lutym. Docenialiśmy siłę Werderu, podobnie jak Greków i Cypryjczyków z Anothosisu. Werder zagrał dobry mecz, stosował doskonały pressing. Było to widać przy pierwszym golu, kiedy zabrali nam piłkę. Nie było Stankovica, dlatego straciliśmy siłę i intensywność na środku pola, mimo że Mancini bardzo się starał.

Trener mistrzów Włoch docenił wysiłki swoich piłkarzy. - Zarówno dla Quaresmy, jak i Burdisso nie był to łatwy mecz. grli przeciw bardzo ruchliwej i agresywnej obronie. Choć faktem jest, że gdyby Quaresma strzelił na początku, mecz potoczyłby się inaczej. Burdisso stanowił jeden z najbardziej pozytywnych akcentów wieczoru - ocenił. - Czy jesteśmy zależni od Ibrahimovića? Każda dobra drużyna jest zależna od swoich najlepszych graczy. Jakkolwiek by było, zagraliśmy godnie i uczciwie - zakończył Portugalczyk.

Articles reprinted in this issue in collaboration with La Gazzetta dello Sport/www.gazzetta.it are copyrighted 2008 by The RCS Quotidiani S.p.A. Companies, Inc. All rights reserved. Artykuły opracowane we współpracy z La Gazzetta dello Sport/www.gazzetta.it Wydawca The RCS Quotidiani S.p.A. Companies, Inc. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Piłka nożna: Cashback 55 PLN od BetClick.com - poleca Mateusz Borek ? - reklama

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.