Awans w tabeli siatkarzy z Hajnówki

To nie był wcale taki łatwy mecz, jakby wskazywał wynik - mówi po zwycięstwie 3:0 nad AZS-em Nysa trener Pronaru Parkiet Hajnówka Paweł Blomberg. Dzięki wygranej jego podopieczni awansowali na trzecie miejsce w I lidze

Hajnowianie mogli się obawiać starcia z zespołem z Nysy. Co prawda zespół trenowany przez Janusza Bułkowskiego plasował się w dolnej części tabeli, ale w ostatnich trzech kolejkach zgromadził siedem punktów.

Pierwszego seta gospodarze wygrali 25:20, a najbardziej wyrównana walka była w drugiej odsłonie.

- Przy stanie 24:22 udało nam się zablokować Pawła Szabelskiego i prowadziliśmy już 2:0 w setach - mówi Blomberg. - Ale goście jeszcze podjęli walkę i w trzeciej partii prowadzili 7:3. Jednak udało nam się doprowadzić do stanu 15:10 i już nie pozwoliliśmy się zbliżyć rywalom.

- Trafiliśmy na doskonale dysponowanego i niesamowicie niewygodnego rywala, a moi zawodnicy nie wypełniali tak, jak powinni założeń taktycznych - ocenia natomiast Bułkowski.

Pronar Parkiet Hajnówka - AZS Nysa 3:0

Sety: 25:20, 25:22, 25:18.

Pronar: Woroniecki, Kozioł, Matusiak, Wójcik, Staniewski, Jaskulski, Knasiecki (libero).

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.