Włosi chcą miec swojego w F1 ?
Mirko Bortolotti, Edoardo Piscopo i Salvatore Cicatelli - trzej młodzi, utalentowani, dobrze się zapowiadający kierowcy na testach F.3 w Fiorano jeździli znakomicie:. Najlepszy był osiemnastoletni Bortolotti, który osiągnął rekord 59.111 prawie na koniec swoich czterdziestu okrążeń. Dwaj pozostali byli niewiele gorsi. Piscopo - 29 okrążeń z rekordem 1.00.336, Cicatelli - 33 orążenia, 1.01.243.
- Zadziwili i zachwycili mnie ci chłopcy - mówi Luca Baldisserri, który opiekował się młodymi Włochami. - Niesamowita jazda, nie popełnili ani jednego błędu. Od początku byli bardzo szybcy, pokazując, jak wielkie mają możliwości.
Kim są młodzi kierowcy, którzy tak zachwycili dyrektora sportowego Ferrari?
Mirko Bortolotti włada czterema językami, wychowywał się na kartingu. W tym roku wygrał trzy wyścigi F3, co pozwoliło mu startować w testach. - Myślę, że popełniłem mały błąd - dokładnie w najlepszym okrążeniu, na zakręcie, trochę na tym straciłem. Ale jest świetnie, to niepowtarzalne doświadczenie, wielka radość - opowiada Bortolotti.
Piero Ferrari konkluduje: "Cieszę się, że jestem w Fiorano z tymi młodymi kierowcami. F3 zawsze była doskonałą szkołą, kształtującą ścieżki pilotów. Ja także w wieku 20 lat bardzo chciałem poprowadzić Ferrari. Raz przejechałem się po kryjomu, ale kiedy dowiedział się o tym mój ojciec, nie pozwoli mi na drugie okrążenie