Listopadowy przymrozek przegoni rugbistów?

Czy sensacyjny lider ekstraklasy rugby Juvenia Kraków zagra za tydzień w Poznaniu? - Podobno mają być przymrozki, a wtedy meczu nie będzie - mówi Tomasz Kapustka z Posnanii.

Pierwsza runda ekstraklasy rugby już się zakończyła, choć akurat Posnanii pozostał jeszcze jeden mecz do rozegrania - z Lechią Gdańsk. To bardzo ważne spotkanie, decydujące o kolejności w czołowej szóstce w tabeli. A w tej czołówce jest dość gęsto. Mecz Posnania - Lechia był planowany na 17 października, ale klub z Gdańska złożył wniosek do Polskiego Związku Rugby o jego przełożenie. Tłumaczył to udziałem trzech młodzieżowców w Mistrzostwach Europy w Niemczech. Związek się zgodził, ale dał Posnanii prawo zadecydowania o dacie powtórki. - Moglibyśmy wybrać datę najgorszą z możliwych dla Lechii, ale nie chcemy tego robić. Zagramy pewnie przed rundą wiosenną, bo przepisy wymagają, aby wszelkie zaległości wyjaśnić przed rozpoczęciem meczów wiosennych - mówi Kapustka.

Mecze rewanżowe rozpoczną się jednak jeszcze w tym roku - za tydzień poznaniacy mają się zmierzyć na własnym stadionie z sensacyjnym liderem rozgrywek Juvenią Kraków. Zespół z Krakowa przegrał w tym sezonie tylko jeden mecz (9:44 w pierwszej kolejce z Lechią), jest sensacyjnym liderem. Z Posnanią Juvenia wygrała jednak szczęśliwie - 14:13 po punktach w końcówce meczu. Teraz Posnania chce rewanżu. - To byłoby fajne pożegnanie roku. Problem jednak w tym, że mecz może się nie odbyć z powodu mrozu. Od czasu do czasu rozmawiam ze wszystkimi osobami, które mają coś sensownego do powiedzenia o pogodzie i wiem, że jest takie zagrożenie - tłumaczy Kapustka.

Gdyby mecz Posnania - Juvenia został odwołany, wówczas sezon rugby zakończy się w stolicy Wielkopolski w najbliższą niedzielę. Na stadionie przy ul. Słowiańskiej odbędzie się drugi turniej regionalny, a udział w nim wezmą Sparta Jarocin, Tytan Gniezno, Haust Zielona Góra, Dragonia Mosina i Posnania II. W poprzednim najlepszy okazał się zespół z Gniezna. Wszystkie mecze będą rozgrywane w systemie 2 razy po 12 min - start w niedzielę o godz. 10.45, koniec zawodów zaplanowano na godz. 14.45.