Mourinho "wietrzy" skład. Co z Adriano? ?
Pierwszego gola zdoby już w 6. minucie czeski obrońca Zdenek Grygera, który wbiegł w pole karne i wykończył podanie Alessandro Del Piero. Po dwudziestu minutach było już 2:0 gdy Amauri wykorzystał podanie Grygery.
Po przerwie bramki nie padały aż do 85. minuty, gdy Iaquinta, który dopiero wszedł z ławki rezerwowych, pokonał bramkarza Genui. Wcześniej Genua ambitnie próbowała odrobić straty, ale tym bardziej traciła serce do gry, im barciej jej ataki nie przynosiły rezultatu. Wynik meczu ustalił Grek Papastathopoulos kierując piłke do własnej bramki. Chwilę wcześniej, z rzutu karnego po zagraniu ręką jednego z obrońców gospodarzy, gola honorowego dla Genui i swojego 10. w tym sezonie zdobył Milito.
Juventus - Genua 4:1(2:0): Grygera (6.), Amauri (26.), Iaquinta (85.), Papastathopoulos (90.sam) - Milito (89.karny)
Piłka nożna: Cashback 55 PLN od BetClick.com - poleca Mateusz Borek ? - reklama