Kiedyś kumple w Spójni, teraz ligowi przeciwnicy

Ekstraklasa koszykarzy: Mistrz Polski w sobotę zagra w Kołobrzegu

Piotr Stelmach i Adam Hrycaniuk - pierwszy gra w Kotwicy Kołobrzeg, drugi reprezentuje Spójnię Stargard. Obaj świetnie się znają, bo pierwsze kroki w poważnej koszykówce stawiali w Spójni Stargard.

- Obaj bardzo pomogli Spójni zdobyć w 2003 r. tytuł mistrza Polski juniorów. Dla naszego klubu to był spory sukces - wspomina Ireneusz Purwieniecki, były trener, a dziś wiceprezes Spójni. - Później ich drogi się rozeszły, ale w tym sezonie zadebiutowali w ekstraklasie, co nas bardzo ucieszyło i potwierdziło nasze wcześniejsze przypuszczenia, że chłopcy mają papiery na granie.

Spójnia od lat świetnie prowadzi szkolenie w grupach młodzieżowych. Najbardziej znanym "towarem" eksportowym był Rafał Bigus. On szybko wyleciał do USA, by tam uczyć się i grać na uczelni. Na taki sam kierunek kariery zdecydowali się Stelmach i Hrycaniuk.

- Piotrek był w naszym klubie, ale szybko znalazł uznanie w oczach szkoleniowców Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Warce. Tam uczył się i grał, a nas wspomagał w młodzieżowych rozgrywkach juniorskich. Gdy skończył liceum, od razu zdecydował - wylatuje do Stanów. Nawet nie było tematu, by pomógł naszej seniorskiej drużynie - opowiada Purwiniecki. - Inaczej Adam. On był w stargardzkim technikum i zdążył zadebiutować w ekstraklasie w naszym zespole. Skończył naukę - zdecydował się wylecieć.

Stelmach wrócił przed rokiem i związał się z Prokomem. Grał w rezerwach, więc przed tym sezonem przeniósł się do Kotwicy (gra ok. 13 minut, ma 4 pkt i 3 zbiórki na mecz). Hrycaniuk wrócił w tym roku. Szukał klubu w Europie, znalazł się w Prokomie (12 minut, 3 pkt, 3 zbiórki na mecz). - Widziałem go na campie we Włoszech, ale wiedziałem, że odnajdzie się w Polsce. Jedno nie ulega wątpliwości - obaj w USA wzmocnili się fizycznie - ocenia działacz Spójni.

Mając zespół w II lidze, działacze Spójni nawet nie zabiegali o ściągnięcie swoich byłych wychowanków (zaczynali pod okiem śp. Zenona Świętońskiego). Może za rok, gdy będzie I liga. Kto będzie lepszy w Kołobrzegu?

Mecz rozpocznie się o godz. 18 w hali Milenium przy ul. Łopuskiego.

II liga koszykarzy

Akademicy ze Szczecina swój mecz zaplanowany na 15 listopada rozegrali już w środę. Bez najmniejszych problemów ograli na wyjeździe SMS Wrocław. Spójnia Stargard w sobotę zagra w Rybniku.

SSM Wrocław - AZS Radex Szczecin 62:101. Kwarty: 9:27, 18:30, 17:23, 18:21. AZS: Maciej Majcherek 16, Kwietniewski 15, Biela 14, Pytyś 12, Sudowski 11, Michał Majcherek 10, Podgalski 10, Łukomski 6, Michalski 4, Wochna 3.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.