Ferguson: City chce Ronaldo? Może sobie chcieć...

Miliardy dolarów i mocarstwowe ambicje nowego właściciela Manchesteru City nie zrobiły wrażenia na Aleksie Fergusonie. Trener Manchesteru United nie sądzi, by lokalny rywal mógł skusić największą gwiazdę ?Czerwonych Diabłów? Cristiano Ronaldo. - Mogą sobie gadać, co chcą - mówi krótko.

Lista życzeń szejka: drużyna marzeń za 640 mln euro ?

Sulaiman al-Fahim w poniedziałek przejął Manchester City i zaczął rządy od mocnego uderzenia - za 42 mln euro sprowadził Brazylijczyka Robinho z Realu Madryt. To ma być jednak dopiero początek wielkich wzmocnień. Al-Fahim zamierza wydać na piłkarzy 640 mln euro.

- Nie martwi mnie to - odpowiada Alex Ferguson. - Mamy dobrą drużynę i będziemy budować zespół z piłkarzy, którymi dysponujemy. Tylko to nas interesuje - dodaje menedżer United.

Nowy właściciel Manchesteru City chce przewrócić porządek w angielskim i europejskim futbolu. Alex Ferguson nie wierzy jednak, że lokalny rywal dzięki pieniądzom al-Fahima awansuje do czołówki. - W futbolu zawsze przychodził czas na nowe wyzwania. Jakiś czas temu to była Chelsea, wcześniej Arsenal. Trzeba to zaakceptować. To i tak niczego nie zmienia - mówi spokojny Ferguson.

Jednym z najważniejszych celów transferowych City ma być Portugalczyk Cristiano Ronaldo. chcą go pozyskać już w zimie i są skłonni wydać na Portugalczyka grubo ponad 100 mln funtów. Alex Ferguson nie traktuje tych zapowiedzi poważnie. - Mogą sobie gadać co chcą - odpowiada krótko.

Angielskie kluby wydały na piłkarzy rekordową sumę ?

Piłka nożna: Cashback 55 PLN od BetClick.com - poleca Mateusz Borek ? - reklama

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.