Liderzy od początku do samego końca

Załoga rywalizująca na łódce o nazwie Volvo Ocean Race została triumfatorem regat o Puchar Polski w klasie Delphia 24

Zawody te odbywały się w ramach kampanii PGNiG Bezpieczne Mazury i składały się z sześciu cykli rozgrywanych w różnych miejscowościach województwa warmińsko-mazurskiego (Olecko, Ogonki koło Węgorzewa, Wilkasy w gminie Giżycko, Ryn, Ostróda, Mrągowo).

Od pierwszego startu na Jeziorze Oleckim na prowadzenie wyszedł team Volvo Ocean Race i, jak się potem okazało, nie miał sobie równych także w czterech innych cyklach (jedynie w Rynie był drugi, pierwsze miejsce zajęła wówczas załoga Henri Lloyd). Taki wynik nie może być jednak zaskoczeniem, skoro zwycięską łódką dowodził Zbigniew Kania. Doskonale znany sternik, który w swojej bogatej karierze ma m.in. udział w igrzyskach olimpijskich, czy tytuł mistrza świata w klasie Cadet. I wprawdzie jeszcze przed wielkim finałem w Mrągowie było wiadomo, że Volvo Ocean Race sięgnie po puchar, to nadal trwała zacięta rywalizacja o drugie miejsce. Ostatecznie zwycięsko z tej batalii wyszła załoga płynąca łódką Ford Kuga ze sternikiem Andrzejem Czapskim, która minimalnie wyprzedziła team prowadzony przez Pawła Oskrobę - Henri Lloyd. Na kolejnych pozycjach w klasyfikacji generalnej uplasowali się: Auto Podlasie, ATTIS, Krystyna Meble Rybaccy, Delphia Yachts, Computec SA.