Real daje 52 mln euro za Villę ?
- Przez cały czas pracowałem ze swoim agentem na to, żeby w Valencii pozostać. Nie ukrywam, czułem dumę z takiego zainteresowania innych klubów - powiedział David Villa na konferencji prasowej. - Valencja wolała mnie zatrzymać niż zbyć za gigantyczne pieniądze jakie jej za mnie zaoferowano - wyjaśnił. - Chciałem podziękować wszystkim osobom z zarządu klubu, za wszystko co dla mnie zrobili i za wysiłek jaki włożyli bym tu pozostał - powiedział hiszpański piłkarz.
Prezydent Valencji zdradził, że Real zaoferował za piłkarza 40 milionów euro, ale kwoty nie przyjął, bo buduje mocną drużynę.
To już druga odmowa z jaką spotkał się Real w ciągu jednego dnia. Wcześniej kolega z reprezentacji Villi, Santi Cazorla, zdecydował się przedłużyć kontrakt z Villarrealem do 2014 roku.
Real szuka na gwałt nowego napastnika. W ciągu 48 godzin z klubem ma się pożegnać Robinho. Tak przynajmniej stwierdził w środę Peter Kenyon, dyrektor wykonawczy Chelsea Londyn, do której Brazylijczyk zapewne trafi. A zegar tyka okno transferowe kończy się 1 września.