Sporą sensację sprawił beniaminek Premier League - Stoke City, który pokonał u siebie Aston Villę. Gospodarze objęli prowadzenie po pewnie wykonanym rzucie karnym przez Liama Lawrenca. W 63 minucie wyrównał John Carew. Końcówka należała jednak do gospodarzy. Najpierw na dziewięć minut przed końcowym gwizdkiem Ricardo Fuller bramkę na 2:1 dla Stoke strzelił Ricardo Fuller. Siedem minut później piłkarze Aston Vill wyrównali po golu Laursena, ale z remisu cieszyli się krótko. W doliczonym czasie gry bramkę na wagę trzech punktów i pierwszego zwycięstwa beniaminka Premier League w tym sezonie strzelił Mamady Sidibe.
Tottenham przegrał przed własną publicznością z Sunderlandem. To druga porażka Spurs, którzy zagrali bez swojej największej gwiazdy - Dimitara Berbatova. Pierwszą bramkę dla Sunderlandu zdobył na początku drugiej połowy Kieran Richards. 20 minut później wyrównał Jeremaine James. O wygranej gości przesądził osiem minut przed końcem meczu wypożyczony z Olympique Marsylia Djibril Cisse.
Przed własną publicznością przegrało także WBA z Evertonem. Piłkarze z Liverpoolu objęli prowadzenie po bramce Mikela Arteta w 65 minucie. Na 2:0 podwyższył strzałem głową Yakubu Aiyegbeni. Honorowego gola z karnego zdobył Roman Bednarm po tym jak w polu karnym piłkę ręką zagrał Phill Neville.
Liverpool w ostatniej chwili wydarł zwycięstwo Middlesbrough. Goście prowadzili po bramce Mido w 70. minucie. Cztery minuty przed końcowym gwizdkiem Liverpool wyrównał, po strzale Jamiego Carraghera piłkę do własnej bramki wbił Emanuel Pogatetz. Gospodarze napierali na bramkę rywali do ostatniej sekundy. W doliczonym czasie gry o zwycięstwie The Reds przesądził kapitan - Steven Gerrard.
Pierwsze zwycięstwo w sezonie odniosło Newcastle United, które na własnym boisku pokonało Bolton 1:0. Jedyną bramkę zdobył Michael Owen, który opuścił spotkanie z Manchesterem United z powodu kontuzji. W 60 minucie bramkarz Newcastle Shay Given obronił rzut karny wykonywany przez Kevina Nolana.
Arsenal przegrał w derbach Londyny z Fulham 1:0. Bramkę dla gospodarzy zdobył jeszcze przed przerwą obrońca Brede Hangeland, który po podaniu Jimmy'ego Bullarda z sześciu metrów umieścił piłkę w siatce.
Blackburn Rovers zremisowało z Hull City 1:1. Blackburn objęło prowadzenie w 38 minucie po strzale Jasona Robertsa. Dwie minuty później wyrównał Richard Garcia.
W niedzielę zagrają Wigan z Chelsea oraz Manchester City z West Ham United, a w poniedziałek Portsmouth z Manchesterem City.
Sobotnie mecze Ekstraklasy. Śląsk i Lech gromiąrywali ?
Piłka nożna: Cashback 55 PLN od BetClick.com - poleca Mateusz Borek ? - reklama