Duże słowa uznania należą się graczom Włodara. Grając od 31. minuty w osłabieniu, pokonali Górnika Mysłowice 4:2. - To bardzo trudne zwycięstwo i bardzo cieszy - mówi trener Jacek Maciński. - Przez godzinę było nas mniej, a strzeliliśmy rywalom dwie bramki. Dobrze ułożył się dla nas początek meczu i druga połowa, gdzie w pierwszej akcji Kowalczyk podwyższył wynik na 3:1.
Włodar Częstochowa 4 (2)
Górnik Mysłowice 2 (1)
Bramki: 1:0 Gębicz (16.), 2:0 Kyzioł (21.), 3:1 Kowalczyk (46.), 4:2 M. Kowalski (69.)
Włodar: Kapral - Susek, Sneka, Dynus, Żurawiecki (46. R. Kowalczyk), Skwarczyński (75. A. Wiśniowski), Gębicz, Kurpios, M. Kowalski (82. Krzyczmanik), B. Kowalski (32. Różycki), Kyzioł.
W atrakcyjnie zapowiadającym się spotkaniu między MKS-em i Victorią górą byli częstochowianie. Zwycięskiego gola zdobył po podaniu Rafała Stefańskiego Grzegorz Kuziorowicz. - Był postęp w porównaniu do pierwszego meczu - mówi trener Victorii Rafał Kuczera. - Byliśmy lepsi i zasłużenie wygraliśmy.
- Bramkę straciliśmy po błędzie obrońcy, który zamiast wybijać piłkę, przepuścił ją - dodaje szkoleniowiec MKS-u Andrzej Wróblewski. - Był to mecz walki, bez większych sytuacji.
MKS Myszków 0
Victoria Częstochowa 1 (1)
Bramka: 0:1 Kuziorowicz (22.)
MKS: Wilk - Jarosz (65. Frączak), Gajecki, Krawczyk, S. Gruszka, Majchrzak, Miśkiewicz, Błaszczyk (88. Fajer), Rajca (46. Kozłowski), Leszczyński.
Victoria: Łukiewicz - Janusz, Załucki, Ojczyk, Maciejewski, Piwiński, Palacz (75. Psonka), Kuziorowicz (85. Zamorowski), Ścisłowski (80. Tomczyk), T. Stefański (75. Ozga), R. Stefański.
W debiucie w IV lidze Unia Rędziny przegrała w Chorzowie 1:2. - Trochę tego meczu się przestraszyliśmy - mówi trener Jan Spychalski. - Był to nasz pierwszy mecz w lidze, ale mogliśmy spokojnie zremisować, a nawet wygrać.
Wyzwolenie Chorzów 2 (1)
Unia Rędziny: 1 (1)
Bramka: 1:1 Palacz (43.)
Unia: Cyruliński - Pitner, Wąsek, Król, Ociepa, Kawecki, Kijak (60. Staniec), Komorowski, Operacz, Palacz (70. Pidzik), Nawizowski.
- W pierwszej połowie badaliśmy przeciwnika - mówi trener Olimpii Tomasz Maniura o meczu ze Spartą Zabrze. - W drugiej mieliśmy kilka okazji, ale zabrakło skuteczności. Cieszy fakt, że w drugim meczu nie straciliśmy bramki.
Sparta Zabrze 0
Olimpia Truskolasy 0
Olimpia: Politański - Konieczko (70. Nowiński), G. Krawczyk, P. Ogłaza, Lechowski, M. Krawczyk (55. Hyra), Ł. Krawczyk (85. Maniura), S. Ogłaza, Kubacki, Świtała, Zalewski (75. Berdys).
W 2. kolejce IV ligi pauzował zespół Zielonych Żarki. ak
Inne wyniki: Górnik Wesoła - Sarmacja Będzin 3:0, Victoria Jaworzno - ŁTS Łabędy 0:6, Slavia Ruda Śląska - Źródło Kromołów 2:2.