Pojedynek Roddicka i Schwanka okazał się ozdobą czwartego dnia turnieju w stolicy USA. O losach dwóch pierwszych setów zadecydowało zaledwie jedno przełamanie. W partii otwarcia Argentyńczyk obronił aż dziewięć break pointów, wykorzystując jedną z sześciu szans na przełamanie utytułowanego rywala. W drugim secie faworyt gospodarzy znacznie poprawił serwis, przegrywając przy własnym podaniu tylko cztery piłki, sam wykorzystał zaś jednego z trzech break pointów. Wydawało się, że w trzeciej odsłonie Amerykanin pójdzie za ciosem, wyszedł bowiem na prowadzenie 3:1. Eduardo Schwank odrobił jednak straty i zyskał nawet przewagę przełamania. Pochodzący z Rosario tenisista przy stanie 5:4 i własnym podaniu prowadził 40:15. Roddick zdołał wyjść z tych opresji, a następnie rozstrzygnął zwycięstwo na swoją korzyść w tie breaku, tracąc w nim tylko dwa punkty.
"Nie pamiętam kiedy ostatnio wygrałem mecz po obronionym meczbolu," powiedział po pojedynku drugiej rundy Roddick. "To był ciężki mecz. On grał bardzo solidnie z głębi kortu, sprawiając mi dużo kłopotów. Czułem się lekko podenerwowany, kiedy on przy kluczowych punktach serwował i szedł do siatki. Udało mi się jednak pozostać agresywnym na korcie i cały czas wywierać na nim presje."
W ćwierćfinale najwyżej rozstawiony w turnieju Roddick zagra z Serbem Victorem Troickim, który pokonał Bobbiego Reynoldsa 6:1, 1:6, 6:4.
Swój największy sukces w karierze osiągnął Somdev Devvarman. Sklasyfikowany na 314. miejscu w rankingu Hindus na co dzień trenuje w Stanach Zjednoczonych, a do turnieju głównego przedzierać się musiał przez eliminacje. 23-letni tenisista po raz trzeci występuje w Waszyngtonie, a po raz czwarty w imprezie ATP Tour. Dotąd kończył jednak za każdym razem na pierwszej rundzie, a tym wygrał już dwa spotkania. W czwartek Devvarman pokonał po dwóch godzinach oraz dwudziestu dwóch minutach rywalizacji amerykańskiego kwalifikanta Roberta Kendricka 6:2, 6:7(5), 7:5.
O półfinał 23-letni Hindus zagra z Igorem Kunitsynem. Rosjanin również rozegrał minionej nocy niezwykle dramatyczne spotkanie, broniąc piłkę meczową z w pojedynku z Włochem Fabio Fogninim, triumfował ostatecznie 2:6, 6:2, 7:6(6).
Wyniki drugiej rundy:
Andy Roddick (USA, 1) - Eduardo Schwank (Argentyna) 4:6, 6:4, 7:6(2) Viktor Troicki (Serbia) - Bobby Reynolds (USA) 6:4, 1:6, 6:4 Somdew Devvarman (Indie, Q) - Robert Kendrick (USA, Q) 6:2, 6:7(5), 7:5 Igor Kunitsyn (Rosja) - Fabio Fognini (Włochy) 2:6, 6:2, 7:6(6)
