Mecz był opóźniony ze względu na opady deszczu nad stolicą Chin. Kiedy tenisiści pojawili się wreszcie na korcie po niemal czterech godzinach oczekiwania, Blake był w zdecydowanie lepszej dyspozycji niż Federer - Szwajcar popełniał wiele błędów, szczególnie podczas osławionych uderzeń z forehandu, regularnie psuł serwy, przegrał i stracił szansę na zdobycie swojego pierwszego olimpijskiego medalu w turnieju indywidualnym.
Turniej w stolicy Chin okazał się kontynuacją złej passy Szwajcara, który niedawno przegrał finał Wimbledonu z Rafaelem Nadalem i w przyszłym tygodniu najprawdopodobniej straci pierwszą pozycję w światowym rankingu. Federer był nr 1 na świecie przez cztery lata!
Porażka z Amerykaninem jest zaskakująca nawet pomimo słabej dyspozycji Szwajcara, bo Blake w ośmiu poprzednich meczach z Federerem wygrał zaledwie jednego seta.
Federer grał na igrzyskach po raz trzeci - w 2000 roku w Sydney odpadł w półfinale, a cztery lata później w Atenach przegrał w drugiej rundzie. Blake, który w Pekinie jest rozstawiony z nr 8, na igrzyskach debiutuje.
S. Williams w ćwierćfinale przegrała z Dementiewą 6:3, 4:6, 3:6. Rosjanka, która w Pekinie rozstawiona jest z nr 5., osiem lat temu w Sydney zdobyła srebrny medal, teraz stanęła na drodze Amerykanki, która zmierzała do finału, w którym prawdopodobnie spotkałaby się ze swoją siostrą Venus.
S. Williams przez trzy pierwsze rundy przebrnęła dość łatwo, a pierwszy set z Dementiewą wygrała do trzech. Kolejny przegrała jednak 4:6, a w ostatnim Rosjanka prowadziła nawet 5:0. Amerykanka odrobiła trzy gemy, ale Dementiewa zmobilizowała się na kolejnego i zwyciężyła w trzecim secie 6:3.
W ślady siostry poszła Venus Williams. W ćwierćfinale przegrała z Chinką Na Li 6:7, 6;7.
