Niespodzianka Mężyka

AKROBACJE SAMOLOTOWE. Po niesprzyjających warunkach atmosferycznych, które spowodowały przerwanie lotów w sobotę, piloci rywalizują o medale mistrzostw Europy na lotnisku w Piastowie.

W poniedziałek do południa została dokończona druga konkurencja szybowcowych mistrzostw Europy, jaką był - pierwszy program nieznany. Ze swojego startu mógł być szczególnie zadowolony Jakub Mężyk, aktualny wicemistrz Polski. Mężyk okazał się najlepszym reprezentantem naszego kraju uzyskując czwarte miejsce. Zwycięzcą okazał się reprezentant Niemiec Markus Feyerabend, który zdobył 1638,8330 punktów. Drugi ze stratą ponad ośmiu punktów był Feren Toth z Węgier, a trzecie miejsce uzyskał reprezentant Rosji Georgi Kaminsky. Nieco poniżej oczekiwań wypadł w tej konkurencji aktualny wicemistrz Europy i jeden z faworytów Jerzy Makula, który ze stratą 40 punktów do lidera uplasował się na piątym miejscu. Po dwóch konkurencjach w klasyfikacji generalnej prowadzi Toth mający na koncie 3347,1327 pkt. Drugi jest Feyerabend (3304.9251) a trzeci Francuz Erik Piriou (3293.0148). Miejsca reprezentantów Polski: J. Makula (7.), Mężyk (8.), Pospieszyński (15.), S. Makula (17.), Kowalski (36.), Sieczkowski (37.). W poniedziałek w godzinach popołudniowych piloci przystąpili do trzeciej konkurencji, która zakończyła się już po zamknięciu tego wydania "Gazety". Przypomnijmy, że medale zostaną rozdane tylko i wyłącznie w przypadku, gdy odbędą się, co najmniej trzy konkurencje.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.