W czwartek rusza 17. Rajd Rzeszowski

Od czwartku do soboty kibiców sportów samochodowych w Rzeszowie czeka nie lada atrakcja. Najlepsi polscy kierowcy będą się bowiem ścigać w Platinum 17. Rajdzie Rzeszowskim.

Rajd Rzeszowski będzie szóstą eliminacją Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski, a także ósmą eliminacją Samochodowego Pucharu PZM-ot. Oprócz czołówki polskich kierowców w imprezie wezmą udział także zagraniczni kierowcy, z Francuzem Bryanem Bouffierem na czele, który ścigał się będzie peugeotem 207 Super 2000. Rzeszowskim kibicom zaprezentuje się także Szwed Patrik Flodin w subaru imprezie.

Na starcie tegorocznego rajdu stanie 30 załóg w RSMP i 54 w pucharze. W porównaniu z poprzednim rokiem będzie to o ponad 10 załóg mniej. Jaka jest tego przyczyna? - Pewnie trochę pieniądze, jak we wszystkich sportach wysokobudżetowych - mówi Witold Tylutki, kierownik biura prasowego rajdu. Są jednak też inne. Czołowi polscy kierowcy rywalizują bowiem w tym roku na europejskich trasach i gdy starty w Polsce kolidują im z innymi rajdami, wybierają ściganie się w Europie. Tak się stało teraz z Michałem Sołowowem i Michałem Kościuszko. - Cała reszta polskiej czołówki będzie się u nas ścigać - twierdzi Tylutki.

17. Rajd Rzeszowski to 12 odcinków specjalnych o łącznej długości 176 km, które kierowcy pokonają w piątek i sobotę. Oprócz tego w czwartek rajdowcy ścigać się będą w Rzeszowie na trasie prologu, o Puchar Hotelu Grand. - Jego wyniki nie będą się zaliczać do klasyfikacji generalnej - wyjaśnia Witold Tylutki. W piątek kierowców czeka sześć odcinków specjalnych: Pasieki, Godowa i najdłuższy, Lubenia. Trasy te przemierzać będą dwa razy. W sobotę natomiast zaplanowano kolejnych sześć odcinków, w Albigowej, Tyczynie i Księżym Lasku. - Nastąpiły niewielkie zmiany trasy w porównaniu z ubiegłym rokiem. Tak dla urozmaicenia rajdu - mówi Tylutki. - W tym roku zaplanowaliśmy medialny finisz dwóch oesów na rynku w Tyczynie - dodaje. Kierowcy uczestniczący w ósmej eliminacji Samochodowego Pucharu PZM-ot wystartują tylko w sobotę.

Faworytem rajdu rzeszowskiego jest bez wątpienia Bouffier, który wygrał w Rzeszowie rok temu. Teraz przewodzi też klasyfikacji generalnej mistrzostw Polski. - On jest faworytem całych mistrzostw. W tamtym roku jadąc w rajdzie rzeszowskim, pokazał, że te trasy są pod niego - wspomina Tylutki. Rzeszowscy kibice trzymać będą kciuki także za miejscowych kierowców: Grzegorza Grzyba z pilotem Przemysławem Mazurem jadących Fiatem Grande Punto, Macieja Rzeźnika z Bogusławem Browińskim jadących suzuki swift s1600 oraz Jana Chmielewskiego i Ireneusza Pleskota jadących citroenem C2 R2.

Uroczysty start rajdu zaplanowano na czwartek na godz. 18.45 na Moście Zamkowym, a o godz. 19 wystartuje prolog. Honorową metę rajdu umiejscowiono natomiast przy urzędzie wojewódzkim, gdzie kierowcy zameldują się w sobotę o godz. 16. Park serwisowy od piątku znajdował się będzie na parkingu przed halą Podpromie.

marcin.lew@rzeszow.agora.pl

Program rajdu:

Czwartek:

Rzeszów - prolog, godz. 19.

Piątek:

OS 1 Pasieki (9,35 km) - godz. 10.18

OS 2 Godowa (13,02 km) - godz. 10.51

OS 3 Lubenia (28,10 km) - godz. 11.36

OS 4 Pasieki (9,35 km) - godz. 13.58

OS 5 Godowa (13,02 km) - godz. 14.31

OS 6 Lubenia (28,10 km) - godz. 15.16

Sobota:

OS 7 Albigowa (13,68 km) - godz. 9.05

OS 8 Tyczyn (9,12 km) - godz. 10.16

OS 9 Księży Lasek (14,74 km) - godz. 10.49

OS 10 Albigowa (13,68 km) - godz. 12.43

OS 11 Tyczyn (9,12 km) - godz. 13.51

OS 12 Księży Lasek (14,74 km) - godz. 14.27

Copyright © Agora SA