- Myślę, że to ciekawe zestawienie graczy, którzy są w stanie walczyć o ciekawy rezultat, a jednocześnie gwarantują grę efektowną i ciekawą dla kibiców koszykówki - mówi prezes SIDEn Piotr Barański. W porównaniu ze składem z poprzedniego sezonu zmiany są niewielkie. Z drużyną pożegnał się rzucający obrońca Mateusz Bierwagen. Pozostali kluczowi zawodnicy przedłużyli kontrakty z zespołem.
Do Torunia wraca środkowy Tomasz Tracz, który kilka lat temu grał w ówczesnym AZS występującym w ekstraklasie. Ostatnio był zawodnikiem Harmattana Gniewkowo. Tracz to typowy środkowy, który świetnie czuje się w walce o zbiórki pod koszami - to było największym mankamentem SIDEn w meczach play-off ubiegłego sezonu.
Mimo, że klub był bardzo blisko porozumienia z innym torunianinem, obrońcą Tomaszem Tlałką, ten wybrał ofertę z Gniewkowa. W poprzednim sezonie też reprezentował Harmattana, ale więcej czasu niż na parkiecie spędzał na ławce rezerwowych. Teraz liczy na to, że jego pozycja w drużynie się zmieni.
SIDEn chciałby wzmocnić się jeszcze jednym koszykarzem - działacze nie zdradzają jednak o kogo chodzi. - Nie robimy wielkiej rewolucji kadrowej, bo nie jest ona potrzebna. A w rozmowach transferowych patrzymy na wszystko spokojnie. Nie przepłacamy, gramy za tyle, na ile nas stać. Oferujemy pieniądze pewne i realne, a nie "na papierze" - mówi Barański.
Zespół Grzegorza Sowińskiego rozpocznie przygotowania do nowego sezonu od pierwszego sierpnia. Tydzień później ma w planach obóz w Chojnicach. We wrześniu zaprezentuje się toruńskim kibicom podczas memoriału im. Wojciecha Michniewicza, a także w spotkaniach sparingowych. Wyjdzie też na turnieje do Olsztyna i Szczecina.
Skład SIDEn
Rozgrywający: Dawid Wójcik, Michał Bagaziński, Jacek Fajak
Obrońcy: Piotr Fedder, Sławomir Murowicki, Filip Słoniecki
Skrzydłowi: Tomasz Beciński, Michał Kondraciuk, Tomasz Lipiński
Środkowi: Tomasz Tracz, Łukasz Winczura