Gortat na parkiecie spędził 30 minut. W tym czasie trafił dwa z pięciu rzutów za dwa, wykorzystał dwa wolne i miał 8 zbiórek. Jego rywal do miejsca w składzie James Augustine rzucił dwa punkty i miał 5 zbiórek.
- Gram już trzeci raz w tej lidze letniej i chciałbym w końcu wygrać - mówi Gortat na oficjalnej stronie Orlando Magic.
- Będę grał tak jak w trakcie normalnego sezonu. Będę starał się zbierać jak najwięcej piłek, biegać, walczyć w obronie. Dobra gra w ataku będzie tylko dodatkiem - dodaje Gortat.
- Trener powiedział mi, że gra w lidze letniej dobrze zrobi mojej karierze, to dlatego się zdecydowałem - mówi polski środkowy.
W meczu zespołów, które wybierały z najwyższymi numerami w drafcie Heat lepsi od Bulls. Wybrany z dwójką Beasley rzucił 28 punktów, miał 9 zbiórek i był zdecydowanie najlepszym zawodnikiem na parkiecie. To głównie dzięki jego postawie zespół z Miami wygrał aż 94:70 z Bulls. Numer jeden draftu, Derrick Rose zagrał bardzo słabo. Już w pierwszych 20 minutach popełnił 4 straty i miał spore problemy ze skutecznością. Rzucił 10 punktów (3/9 z gry).
W ostatnim spotkaniu Indiana Pacers pokonała Oklahoma City Team 95:78.