Pechowe losowanie toruńskiej tenisistki

Joanna Sakowicz będzie rywalką Hanny Kapustki w pierwszej rundzie turnieju tenisowego Bella Cup. - Losowanie nie było szczęśliwe dla naszej zawodniczki - powiedział dyrektor zawodów Jacek Szczepanik.

W niedzielę i poniedziałek rozegrano mecze eliminacyjne. Dzisiaj rusza turniej główny, w którym zagrają 32 zawodniczki. Wśród nich jedna reprezentantka Startu Wisły Hanna Kapustka, która otrzymała od organizatorów dziką kartę. Po losowaniu par torunianka nie mogła mieć zadowolonej miny. Okazało się, że jej rywalką będzie jedna z najbardziej doświadczonych Polek - Sakowicz. Tenisistka pochodząca z Krakowa w Toruniu regularnie występuje od kilku lat i za każdym razem pokazuje się z dobrej strony. Faworytką tego pojedynku będzie z pewnością Sakowicz, która w światowym rankingu zajmuje obecnie 238 miejsce. W zeszłym roku była nawet notowana o 100 pozycji wyżej. Kilkanaście dni przed rozpoczęciem Bella Cup 28-letnia krakowianka rywalizowała w eliminacjach wielkoszlemowego turnieju na kortach Wimbledonu. Sakowicz w pierwszej rundzie przegrała ze Szwedką Sofią Arvidsson 5:7, 2:6.

Mecz Kapustki z Sakowicz obędzie się na korcie numer 2 ok. godz 11:30. Zmagania zawodniczek w turnieju głównym rozpoczną się bardzo wcześnie - od godz. 9 i potrwają do wieczora.

Liczba turnieju

25 000

dolarów - tyle wynosi pula nagród w tegorocznym turnieju Bella Cup

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.