Pogoń Handball: beniaminek wzmacnia swój skład przed ligą

I LIGA PIŁKARZY RĘCZNYCH. Męska sekcja Pogoni Handball poważnie przygotowuje się do gry na zapleczu ekstraklasy. Szczypiorniści pracują nad siłą, a zarząd finalizuje rozmowy z nowymi zawodnikami.

W czasie pierwszego etapu roztrenowania piłkarze PH grali w piłkę nożną, a teraz przyszedł czas na etap drugi. Zajęcia są bardziej męczące, bo zespół pracuje nad siłą. - W ruch idą różnego typu przyrządy: płotki, materace, skrzynie, tyczki, ławeczki, i tak dzień w dzień, pięć razy w tygodniu, przez miesiąc. Nie protestujemy, bo wiemy, po co to robimy. Chcemy być lepiej przygotowani do ligi - wyjaśnia rozgrywający Pogoni Marek Kaczyński.

Zajęcia potrwają do 23 czerwca, kiedy rozpoczną się urlopy. Wznowienie treningów 4 sierpnia.

- Rozgrywki zaczną się w połowie września, więc na przygotowania będziemy mieli sześć tygodni. W tym czasie planujemy treningi na własnych obiektach, ale też wyjazd na 10-dniowy obóz do Nowogardu. Na dwa tygodnie przed startem ligi chcielibyśmy zorganizować turniej. W tej chwili jest wstępna deklaracja ze strony sześciu klubów, ale możliwe, że udział weźmie także młodzieżowa reprezentacja Białorusi - mówi trener PH Rafał Biały. - Dzisiaj jesteśmy w innym punkcie niż dwa lata temu, kiedy awansowaliśmy w barwach Łącznościowca. Wszyscy wiemy, jakie błędy wtedy popełniliśmy. Podejście zawodników zmieniło się na lepsze, zmieniły się warunki fizyczne młodych zawodników, ich umiejętności wzrosły. Ale i tak potrzebujemy wzmocnień, jeżeli myślimy o tym, żeby się utrzymać.

Do zespołu - po roku gry w pierwszoligowym AZS Zielona Góra - wróci środkowy rozgrywający Marcin Hofman. Jeszcze w pierwszoligowym Łącznościowcu grał mało (kontuzja), a w Zielonej więcej, ale spadł z AZS-em do II ligi.

- To nie jest zły gracz i warto na niego stawiać. Mam tylko nadzieję, że przez ostatni rok nabrał doświadczeń i dojrzał emocjonalnie do naprawdę bardzo twardej gry. Marcin musi zrozumieć, że gra na granicy faulu jest na tym poziomie koniecznością - twierdzi szkoleniowiec.

Jeszcze wartościowszym wzmocnieniem może być Łukasz Łangowski z Drumedu Grudziądz. Uniwersalny rozgrywający przez kilka lat grał w II lidze niemieckiej, a w meczach ligowych z Pogonią Handball był najlepszym zawodnikiem swojego zespołu.

- To gracz, który ma dobre warunki fizyczne i potrafi znaleźć się na parkiecie. Z pewnością na jego obecności zyska nasza defensywa - zapewnia Rafał Biały.

Działacze PH chcieliby pozyskać również innego rozgrywającego AZS Zielona Góra - Krzysztofa Martyńskiego. Tutaj na przeszkodzie mogą jednak stanąć studia, które Martyński chciałby kontynuować na tamtejszej uczelni. Kolejne transfery będą uzależnione od budżetu klubu. Wcześniej się mówiło o zainteresowaniu zawodnikami ze spadkowiczów z ekstraklasy oraz szczypiornistami z szerokiej kadry AZS Gorzów (beniaminek elity).

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.