Olsztyńscy rugbiści chcieli wygrać bez walki

Porażką w Sochaczewie z tamtejszym Orkanem 22:26 (10:13) olsztyńscy rugbiści zakończyli sezon w pierwszej lidze

Cel, jaki drużyna założyła sobie przed rozgrywkami, czyli utrzymać się wśród najlepszych polskich drużyn - został osiągnięty.

- Przed meczem rozmawiałem z chłopakami, by ich zmobilizować do walki, i myślałem, że udało się - mówi Leszek Bors, trener WMPD PUDiZ Olsztyn. - Moi zawodnicy w pierwszej połowie nie podjęli jednak walki. Myśleli chyba, że gospodarze położą się i pozwolą zdobywać im punkty. W drugiej odsłonie meczu trochę wzięli się do roboty. To jednak nie był poziom, na którym potrafimy grać, to nie była ta drużyna, którą oglądaliśmy chociażby w poprzedniej kolejce w Olsztynie [wówczas wygrali z Posnanią Poznań 31:7 - red.].

Beniaminek z Olsztyna udowodnił w rozgrywkach, że stać go na zwycięstwo z teoretycznie silniejszymi rywalami.

- Z całego sezonu ogólnie jestem zadowolony - kontynuuje Bors. - Tak jak zakładaliśmy, udało nam się utrzymać w pierwszej lidze bez konieczności grania w barażach. Zwyciężyliśmy kilka bardzo ważnych spotkań. Pokazaliśmy, że mamy charakter, a teraz trzeba tylko popracować nad psychiką. Do każdego przeciwnika musimy bowiem podchodzić z takim samym nastawieniem.

Teraz pierwsza czwórka tabeli zmierzy się w półfinałach o mistrzostwo Polski, z kolei przedostatnią drużynę czeka baraż o utrzymanie się. Bezpośredni awans do pierwszej ligi uzyskali Czarni Pruszcz Gdański.

Pozostałe wyniki 18. kolejki: Arka Gdynia - Budowlani Łódź 5:18 (0:11), Posnania Poznań - Ogniwo Sopot 52:7 (28:0), Folc AZS Warszawa - Skra Warszawa 122:0 (82:0), Lechia Gdańsk - Juvenia Kraków 14:17 (0:11)

I LIGA