Kalisz traci siatkarki, Piła się wzmacnia

SIATKÓWKA. Helena Horka i Eleonora Dziękiewicz - dotąd siatkarki Calisii Kalisz - podpisały kontrakty z Aluprofem Bielsko-Biała. Taką informację podał bielski klub. Kalisz traci więc zawodniczki, natomiast Farmutil Piła - zyskuje.

Kaliskie siatkarki powędrowały do Bielska w ślad za trenerem Igorem Prielożnym, który został szkoleniowcem Aluprofu Bielsko-Biała. Klub z Bielska zatrudnił go, choć wcześniej starał się pozyskać Jerzego Matlaka. Ten - jak pamiętamy - zdecydował się zostać w Pile i tworzyć nowy zespół pilskiego Farmutilu. Zaczyna wyglądać on obiecująco.

Wczoraj pisaliśmy o nowej rozgrywającej Milenie Sadurek oraz o ewentualnych wzmocnieniach na pozycjach libero. Do Farmutilu mają też przyjść Gabriela Wojtowicz, Joanna Frąckowiak oraz środkowa zza wschodniej granicy. Od wczoraj w Pile trenują także dwie kolejne siatkarki. Pierwszą jest pochodząca z Bielska 20-letnia Alicja Leszczyńska, siatkarka Skry Bełchatów. To młodziutka, mierząca 177 cm wzrostu rozgrywająca, która potrenuje kilka dni w Pile, po czym klub zastanowi się, czy ją pozyskać. W Pile trenuje także łotewska siatkarka Svetlana Dukule, mierząca 188 cm wzrostu środkowa, która przez długi czas grała w Stanach Zjednoczonych. Dukule ma 21 lat.

Ponieważ większość siatkarek ma kontrakty, które kończą się 31 maja, podpisania umów należy się spodziewać w następnym tygodniu.