- Dobre ukształtowanie terenu i długi piaszczysty odcinek pozwoliły na sprawdzenie umiejętności swoich oraz maszyny - podkreśla Polowiec. - Wreszcie zakończył się prawie trzyletni okres budowy mojego wranglera. Samochód bardzo dobrze sprawdził się w terenie.
Zmagania rozpoczęły się prologiem w Bojanowie. Po etapie nocnym, który rozpoczął się o godz. 19 i zakończył o godz. 4 nad ranem, na pierwsze miejsce w klasie Extreme (najtrudniejsza trasa) wyszła śląska załoga Marek Schwarz/Adam Wolny. Na drugim miejscu uplasowali się zwycięzcy prologu Rafał Ciepły/Tomasz Skiba, a jako trzeci metę minęli Zbigniew Popielarczyk i Rafał Trwoga, zdobywcy zeszłorocznego pucharu.
Pierwsze miejsce w klasie Adventure wywalczyła załoga nr 51 - Mariusz Kulak i Maciej Tarnowski.
Jedną z najbardziej zadowolonych załóg był jednak duet: Marek Schwarz i Adam Wolny, zwycięzcy w klasie Extreme: - Jechaliśmy ostro. Mieliśmy małą usterkę na początku, ale potem obyło się bez niespodzianek. Trasa okazała się możliwa do przejechania w krótkim czasie, chociaż wyciągarka pracowała dość często. Było sporo możliwości do szybkiej jazdy i widowiskowych przepraw.