Zwycięzca fazy zasadniczej SJ TOM już w pierwszym pojedynku powinien rozstrzygnąć losy rywalizacji z obrońcą trofeum. W końcówce drugiej i na początku trzeciej odsłony wygrywał aż 40:15 oraz 52:24. Mało tego - jeszcze w 32. minucie po rzucie Dawida Nowakowskiego przewaga nadal wynosiła ponad dwadzieścia punktów (73:51). Rozmiary porażki zdołał jednak zmniejszyć skuteczny Dominik Rachunek (27 punktów, w tym 12 w ostatniej kwarcie). Na pocieszenie dla mistrza zostaje wygrana rywalizacja w rzutach zza linii 6,25 metra - osiem trafień (aż pięć Radosława Wesołka) przy sześciu TOM.
Bardziej wyrównany był drugi mecz: CKM - CK Awans. Tu w 27. minucie po trafieniu za trzy punkty Wojciecha Kmiecickiego był remis 38:38. Od tego momentu rozkręcił się jednak CKM - do końca trzeciej kwarty zdobył siedem punktów z rzędu, a w 37. minucie wygrywał 60:44 (Jacek Rogóż). Szansę na odrobienie strat Farmacja i CK Awans będą miały we wtorek. Jutro kolejne dwa pojedynki ćwierćfinałowe - o godz. 19.30 UJK zagra z Sellerem, a godzinę później PŚk. zmierzy się z Life +.
TOM: M. Klamka 25, Surma 17 (2), Nowakowski 15 (2), P. Klamka 12 (2), Baran 6, Ciepluch 6, Łuszczyński. Farmacja: Rachunek 27 (1), Wesołek 21 (5), Kowalski 11 (2), Piwnicki 6, Gałuszka 2, Grudzień, Kajda, Bryk.
CKM: Pisarski 16 (1), Rogóż 12, Borowiec 12, Wszędybył 10 (1), Wachla 8, Zalewski 5, Dyba 2, Siwiec 2, Palus, Bawiec. Awans: Kmiecicki 15 (2), Barucha 13, Sikora 12, Śliwa 6 (2), Kozłowski 4, C. Łankiewicz 2, M. Łankiewicz 1.