Piłka nożna. Włodar ma wygrać trzy razy z rzędu

To ostatni dzwonek dla częstochowskiej drużyny. Włodar zajmuje ósmą pozycję i musi zacząć wygrywać, by móc myśleć o miejscu w pierwszej piątce. Wiosną, grając jako gospodarz, doznał dwóch porażek.

- Postaramy się wygrać - mówi wiceprezes Włodara Edward Flis. - Będzie ciężko, bo trener Krzysiek Całus zna nas bardzo dobrze. Powiedzieliśmy zawodnikom, że w tych trzech najbliższych meczach z tzw. średniakami musimy wywalczyć dziewięć punktów.

- Tak znam zawodników Włodara, że ostatnio strzelili mi cztery bramki - mówi trener Zielonych Krzysztof Całus. - Gramy licho. Dla nas każdy mecz jest ważny.

Prezentująca dobrą formę Victoria podejmować będzie 14. Slavię Ruda Śląska. - Weszliśmy już chyba na dobry tor i zmierzamy we właściwym kierunku - mówi trener Victorii Rafał Kuczera.

Orzeł Babienica podejmuje Sarmację Będzin. MKS Myszków po porażce z GKS-em Tychy postara się o punkty w Łabędach, gdzie zmierzy się z ŁTS-em. Sparta Lubliniec gościć będzie znajdujący się w dobrej formie MK Górnik Katowice. Spotkania w sobotę o godz. 16.30.