Pan od gimnastyki porannej patronem stadionu

Starsi czytelnicy zapewne pamiętają go radiowej gimnastyki porannej - Karol Hoffmann, radiowiec, lekkoatleta i olimpijczyk z Berlina w 1936 r. ma być patronem stadionu lekkoatletycznego AWF. Potrzeba jednak na to pieniędzy.

Wielu starszych mieszkańców Poznania zapewne kojarzy może nie tyle samego Karola Hoffmanna, co jego głos. Od 1946 r. przez ćwierć wieku, aż do śmierci w 1971 r., prowadził on bowiem w radiu gimnastykę poranną. Była to audycja na tyle popularna, że została uwieczniona w wielu filmach czy serialach z tamtej epoki, choćby w "Wojnie domowej". Wiele osób co rano gimnastykowało się przy instrukcjach Karola Hoffmanna.

Zresztą, jak twierdzą radiowcy, którzy pracowali w Polski Radiu w tamtych czasach (lata 1946-1971), Karol Hoffmann był nie tylko "panem od gimnastyki". Był człowiekiem instytucją, do którego ludzie pisali listy. Pamiętajmy, że były to złote czasy Polskiego Radia, jeszcze przed ekspansją telewizji. Wszelkie audycje, słuchowiska czy relacje miały gigantyczną słuchalność.

Mniej osób pamięta, że Karol Hoffmann był też olimpijczykiem - startował w Berlinie w 1936 r. w skoku wzwyż i trójskoku. Reprezentował już wtedy barwy AZS Poznań, do którego przeniósł się z Warty rok przed igrzyskami. Jego rekordy życiowe to: 7,22 m w dal i 1,90 m wzwyż. Potem, gdy skończył starty, zajął się pracą naukową, która wiąże go z AWF.

Jak podaje w swej książce "Sport olimpijski w Polsce 1919-1939" historyk sportu Ryszard Wryk, to właśnie w mieszkaniu Karola Hoffmanna 16 marca 1945 r. doszło do zebrania, na którym reaktywowano klub KKS Poznań (potem Lech).

Karol Hoffmann nie żyje od 1971 r., a w roku olimpijskim 2008 poznańska uczelnia chce jego imieniem nazwać stadion lekkoatletyczny, który znajduje się z tyłu budynku AWF. - Chcemy nadać temu uroczysty charakter, a do tego potrzebne są pieniądze - mówi Anna Szewczyk, rzecznik rektora AWF.

Powstał komitet organizacyjny z prof. Lechosławem Dworakiem na czele. W jego skład wchodzi też Lech Erdmann, który prowadził w radiu gimnastykę poranną po śmierci Karola Hoffmanna. Zgoda senatu uczelni na nadanie imienia jest, ale brakuje środków na wykonanie tablicy, pomnika, urządzenie wystawy, wydanie folderu itd. Dlatego komitet ogłosił zbiórkę środków, które można wpłacać na nr konta BZ WBK 55 1090 1362 0000 0000 3601 8396 z dopiskiem "Karol Hoffmann". - Mamy na razie 20-25 proc. potrzebnych środków - mówi prof. Lechosław Dworak.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.