Pierwszym osiągnięciem jest awans młodzików radomskiego klubu do ćwierćfinałów mistrzostw Polski. Podopieczni Krzysztofa Jaskulskiego do końca toczyli zacięty bój w finałach województwa mazowieckiego. Ostatecznie zakończyli rywalizację na drugim, premiowanym awansem miejscu, ustępując jedynie MDK Warszawa.
Bilans rozgrywek na Mazowszu radomskich młodzików jest godny podziwu. Siatkarze RCS rozegrali dziesięć spotkań, z czego siedem wygrali, a tylko w trzech przypadkach schodzili w roli przegranych.
Teraz młodych graczy i ich trenera czeka walka o medale MP. W dniach 29-30 odbędzie się turniej, którego stawką będą przepustki do półfinałów krajowych zmagań w tej kategorii wiekowej.
- Osiągnęliśmy spory sukces i nie zamierzamy na tym poprzestać. Prawdopodobnie o promocję do dalszej fazy będziemy walczyć na turnieju w Białymstoku. Jesteśmy dobrej myśli, mając szanse nawet na medal - powiedział "Gazecie" trener Jaskulski.
Tymczasem z sukcesami w stolicy Estonii Tallinie rywalizowali kadeci RCS. Siatkarze prowadzeni przez trenera Andrzeja Sitkowskiego zmagali się z rówieśnikami z Litwy, Estonii, Rosji i Finlandii. W prestiżowym turnieju radomianie spisali się znakomicie, zajmując drugie miejsce.