Mecz odbył się w sobotę przy padającym deszczu i silnym wietrze na sztucznym boisku Miejskiego Ośrodka Szkolenia Piłkarskiego w Białymstoku.
- Mimo porażki jestem zadowolony, bo był to nasz pierwszy mecz po ciężkim obozie dochodzeniowym w Grajewie - mówi Ryszard Borkowski, trener Warmii. - Chłopcy trenowali dwa razy dziennie i to był praktycznie nasz pierwszy kontakt z piłką.
Wśród grajewian zagrali nowi zawodnicy, którzy być może zasilą kadrę. W pierwszym składzie wyszedł pomocnik Grzegorz Juzwa, a także Rafał Szczepanik (rocznik 1988) z Hetmana Białystok. Ponadto w spotkaniu pokazali się młodzi wychowankowie klubu: bramkarz Paweł Tarnacki i pomocnik Wojciech Dulgis. Po sparingu nie zapadła jeszcze ostateczna decyzja, czy w zespole zostaną dwaj czarnoskórzy piłkarze Lucien Buala Bola i David Pataki Malewo, o których pisaliśmy wcześniej. W najbliższych dniach ma się wyjaśnić, czy do Warmii trafią piłkarze zespołu młodej ekstraklasy Jagiellonii Białystok Łukasz Piłatowski i Adrian Gudewicz.
- Juzwa jest już blisko podpisania umowy z nami - opowiada Borkowski. - Chciałbym także, by został z nami Szczepanik. Czarnoskórzy zawodnicy przyjadą jeszcze na jeden sparing i wtedy podejmiemy decyzję, co z nimi.
Następny mecz kontrolny grajewian planowany jest na sobotę. Na sztucznej nawierzchni w Białymstoku zmierzą się z II-ligowym ŁKS-em Łomża.
Warmia Grajewo - Narew Ostrołęka 0:3 (0:1)
Strzelcy bramek: Piotr Bondziul (32. i 48.), Tomasz Jóźwiak (62.).
Warmia: Masłowski (75. Tarnacki) - Szczepanik (46. Arciszewski), Guzowski, Kowalko (46. Lucien Buala Bola), Piwko (46. Łoszakiewicz) - Tuzinowski (46. Lewosz), Mirva, Juzwa (75. Dulgis), Strzeliński - Świerzbiński, Wierzbicki (46. Dawid Pataki Malewo).
