Dablex nadal wygrywa

W 15. kolejce ekstraklasy piłkarek ręcznych pewne zwycięstwo w Elblągu odniósł zespół Dableksu AZS AWFiS Gdańsk. Minimalnie w Rudzie Śląskiej przegrał Łączpol Gdynia, a wysoko w Lublinie - Słupia Słupsk

W meczu Startu Elbląg z Dableksem faworyt był jeden i faworyt nie zawiódł. Ale łatwo gdańszczankom nie było. Akademiczki już po 5. minutach prowadziły 5:0, ale nagle stanęły. Przez kolejne 10 minut nie potrafiły zdobyć bramki, a Start doprowadził do remisu 5:5, aby za chwilę nawet prowadzić 7:6. Od tego momentu Dableks wziął się do pracy, szybko odzyskał prowadzenie, które niemal do końca meczu wahało się w okolicach trzech-czterech bramek. W końcówce akademiczki jeszcze przyspieszyły i powiększyły przewagę. Mimo zwycięstwa trener Jerzy Ciepliński był niezadowolony. - Zagraliśmy bardzo słaby mecz. Jeśli na poważnie myślimy w tym sezonie o medalu, takie spotkanie nie może się powtórzyć - podkreślił szkoleniowiec.

Start Elbląg - Dablex AZS AWFiS Gdańsk 24:31 (11:14). Dablex: Sadowska - Naumienko 8, Musiał 7, Wojtas 7, Serwa 5, Kulwińska 2, Wilamowska 1, Chudzik 1, Koniuszaniec 0, Mielczewska 0.

Niezwykle zacięte i dramatyczne widowisko oglądali kibice w Rudzie Śląskiej, gdzie Zgoda podejmowała Łączpol. Przez całe spotkanie trwała wyrównana walka, a prowadzenie zmieniało się jak w kalejdoskopie. Najczęściej na tablicy wyników widniał jednak remis. Tak było również do przerwy, ale w drugiej połowie minimalną inicjatywę przejął beniaminek z Gdyni. W 40. minucie Łączpol prowadził nawet 20:17, jeszcze na pięć minut przed końcem był minimalnie z przodu (26:25). Dwie ostatnie bramki rzuciły jednak piłkarki Zgody - zwycięską na pięć sekund przed ostatnią syreną zdobyła Justyna Weselak.

Zgoda Ruda Śląska - Łączpol Gdynia 27:26 (15:15). Łączpol: Szywierska - Aleksandrowicz 7, Całuzyńska 6, Sulżycka 4, Andrzejewska 2, Stachowska 2, Szejerka 2, Szott 2, Wasak 1.

Nieoczekiwanie duży opór w wyjazdowym meczu z SPR Safo Lublin stawił zespół Słupii. Bez pięciu podstawowych zawodniczek, z zaledwie dziewięcioma wpisanymi do protokołu, spisywana na pożarcie drużyna ze Słupska aż do 40. minuty prowadziła wyrównaną walkę. Wówczas był remis 17:17. Świetnie grała Agnieszka Łazańska-Korewo, która, niestety, w końcówce nie mogła już biegać. Powód? Zawodniczka zapomniała z domu obuwia i musiała grać w pożyczonych butach, o dwa numery za małych! Z sił opadły również jej koleżanki i ostatnie 20 minut SPR wygrał aż 12:1. - Wstydu jednak nie było - podsumował zadowolony trener Słupii Adam Fedorowicz

SPR Safo Lublin - Słupia Słupsk 29:18 (15:12). Słupia: Backiel - Łazańska-Korewo 8, Muchocka 5, Pniewska 4, Marciuch 1, Każmierczak 0, Siekańska 0, Głodek 0, Szewczyk 0.

16

tyle punktów (na 16 możliwych) zdobyły w tym sezonie w meczach wyjazdowych zawodniczki Dableksu

Pozostałe wyniki 15. kolejki: Łącznościowiec Szczecin - Politechnika Koszalin 17:29, Ruch Chorzów - Finepharm Jelenia Góra 30:36, Zagłębie Lubin - Piotrcovia 33:26.

1. Dablex 15 26 469:358

4. Finepharm 15 20 480:443

5. Łączpol 15 19 447:389