Zwycięstwa wszystkich rywali z pierwszej szóstki sprawiły, że konsekwencji piątkowej porażki w Kędzierzynie jest jeszcze więcej. Skra Bełchatów powiększyła bowiem przewagę z jednego do czterech punktów, a ZAK i Jastrzębski Węgiel zdecydowanie zmniejszyły straty do naszej drużyny. Tak na dobrą sprawę walka o start w rundzie play-off z jak najwyższej, uprzywilejowanej pozycji zaczyna się od nowa. Wszystko rozstrzygnie się jednak dopiero w styczniu i lutym. Po X kolejce (Wkręt-Met w piątek 14 grudnia zmierzy się w Radomiu z Jadarem) i rozegraniu awansem meczów XV kolejki (23 grudnia AZS podejmował będzie Mlekpol Olsztyn) ze względu na przygotowania i występ w reprezentacji Polski w kwalifikacjach do IM w Pekinie i w rozgrywkach nastąpi kilkutygodniowa przerwa.
Rozbici niepowodzeniem w Kędzierzynie częstochowianie we wtorek w Pucharze CEV będą musieli stawić czoła Iskrze Odincowo. Drużyna uda się tam w poniedziałek. - W jakiej byśmy formie nie byli, to z Iskrą grałoby się nam bardzo trudno - mówi rozgrywający Wkręt-Metu Paweł Woicki. - Wszyscy wiedzą, jaki to zespół. A po meczu w Kędzierzynie mieliśmy strasznego kaca moralnego. Stwierdziliśmy w szatni, że dobrze by było wyjść na boisko i zagrać jeszcze raz. Ja uważam, że zaliczyliśmy jeden z gorszych, jeżeli nie najgorszy występ w tym sezonie i ponieśliśmy tego konsekwencje. Trzeba będzie odrobić gdzieś te punkty i przynajmniej utrzymać drugą pozycję. ti
Wyniki IX kolejki: ZAK SA Kędzierzyn Koźle - Wkręt-Met Domex AZS Częstochowa 3:1 (29:27, 25:9, 20:25, 28:26), J.W.Construction AZS Politechnika Warszawska - Jastrzębski Węgiel 1:3 (25:20, 14:25, 36:38, 22:25), Jadar Sport Radom - Mlekpol AZS Olsztyn 0:3 (22:25, 21:25, 16:25), Asseco Resovia Rzeszów - Płomień Sosnowiec 3:1 (21:25, 25:18, 25:22, 25:19), Delecta Bydgoszcz - PGE Skra Bełchatów 1:3 (26:28, 25:22, 23:25, 16:25)