Katarzyna Żołnowska blisko medalu mistrzostw Polski

Katarzyna Żołnowska, 17-letnia pływaczka KP MZOS Płock, minimalnie przegrała medale zimowych mistrzostw Polski. Świetnie popłynęli Hania Jakóbczyk i Piotr Przyborowski, 14-latki z Gimnazjum nr 8.

Żołnowska, uczennica LO im. Władysława Jagiełły, ze względu na wiek i osiągnięcia była kopciuszkiem w gronie kandydatek do medalu mistrzostw Polski seniorów w Gorzowie Wielkopolskim na dwóch dystansach: 200 i 400 m stylem zmiennym.

W tym drugim wyścigu zmierzyła się z 20-letnią Katarzyną Baranowską z MKP Szczecin - mistrzynią Europy seniorów - oraz 24-letnią Otylią Jędrzejczak ze stołecznej AZS AWF, najbardziej utytułowaną polską pływaczką. Obydwie potwierdziły znakomitą dyspozycję. Po niesamowitym wyścigu złoty medal zdobyła Baranowska (4.39,92 min), bijąc rekord Polski seniorek i osiągając minimum na marcowe mistrzostwa Europy w Eindhoven. Druga była Jędrzejczak, ona również zaliczyła minimum. Trzecia lokata przypadła 15-letniej Karolinie Szczepaniak, wielce utalentowanej zawodniczce AZS AWF Warszawa, która przy okazji pobiła rekord Polski w swojej kategorii wiekowej. Żołnowska zajęła czwarte miejsce z czasem 4.50,06 min. Do brązowego medalu zabrakło jej niecałej sekundy, do minimum - trzech sekund.

Jeszcze bliżej medalu płocczanka była podczas rywalizacji na 200 m. Tu również bezkonkurencyjna okazała się Baranowska z czasem 2.15,06 min, który dał jej kolejne minimum na ME. Drugie miejsce zajęła Szczepaniak z następnym rekordem 15-latek. O brąz do samego końca biły się 20-letnia Aleksandra Urbańczyk z Trójki Łódź, młodsza o rok Anna Kowalczyk z Kornera Zielona Góra i właśnie Żołnowska. Ostatecznie z tej trójki najlepsza była Urbańczyk. Płocczanka zajęła piątą lokatę z czasem 2.18,93 min, tracąc do koleżanki z reprezentacji Polski zaledwie 0,87 sekundy.

- Za bardzo przejęła się wyścigiem na 400 m, za bardzo chciała, stąd brak medalu. Zupełnie inaczej wyglądała podczas wyścigu na dystansie o połowę krótszym. Wtedy była sobą i, jak powiedział Marek Młynarczyk, trener reprezentacji Polski od stylu zmiennego, z takim nastawieniem byłby medal i minimum w tym pierwszym wyścigu. Ale nie ma mowy o załamywaniu się. Ta dziewczyna ma dopiero 17 lat i wielkie sukcesy dopiero przed nią - mówi Jurij Szyczkow, klubowy trener Żołnowskiej.

Z uśmiechem do Płocka wrócili 14-letni Hania Jakóbczyk i Piotr Przyborowski. Przyborowski ustanowił dwa rekordy Polski w swojej kategorii wiekowej w stylu dowolnym - na dystansie 50 m (25,00 s) i o połowę dłuższym (54,02 s). Natomiast Jakóbczyk zajęła 11. miejsce na 50 m dowolnym z czasem 27,73 s. Co ciekawe, o jedną lokatę wyprzedziła starszą Katarzynę Kowalczyk, swoją klubową koleżankę, która na co dzień trenuje w Zakopanem.

Copyright © Agora SA