Częstochowianie zajmują piątą pozycję i mają 13 pkt - tyle samo, co drugi zespół w tabeli. Dlatego po sobotnich meczach mogą zajść w tabeli duże zmiany. Ewentualne zwycięstwo za trzy punkty może sprawić, że nasi siatkarze awansują nawet na drugie miejsce. Mecz z Czarnymi w sobotę w hali Częstochowianka przy ul. Rejtana o godz. 18. Wcześniej, bo o godz. 15.30, na Częstochowiance rezerwy Delic-Polu Norwida rozegrają spotkanie III ligi z KPKS-em Halemba, a w niedzielę o godz. 12 z MOSiR-em Bauer Mysłowice.
W II lidze kobiet Domex Częstochowianka gra na wyjeździe z MKS-em Świdnica.
Po ostatnich zwycięstwach nasze siatkarki awansowały w ligowej tabeli na 4. msc, a ich rywal zajmuje miejsce dziewiąte. Jednak zdaniem częstochowskiego szkoleniowca mecz w Świdnicy nie będzie należał do łatwych. - Zespół MKS-u na wyjazdach spisuje się słabo, jednak we własnej hali jest groźny - twierdzi Paweł Kapica.