Pomorscy III-ligowcy pod kreską

Wszystko wskazuje na to, że reforma rozgrywek oznaczać będzie dla pomorskiej czwórki spadek. Wierzycy Pelplin grozi nawet wycofanie z ligi

Po sezonie 2007/2008 nastąpi reorganizacja rozgrywek, najbardziej odczują ją zespoły III i IV ligi (patrz ramka). Pomorskie zespoły jesienią spisywały się słabo. Największy zawód sprawiała Kaszubia Kościerzyna. Piąta drużyna poprzedniego sezonu mierzyła w pierwszą czwórkę, ale z planów nic nie wyszło. Nie pomogła dobra postawa na boisku grającego trenera Wojciecha Pięty, który nie tylko rozgrywał piłkę, ale strzelił również 5 goli (tyle samo zdobył utalentowany Tomasz Grzywacz). Gra Kaszubii nie wyglądała najgorzej, ale styl nie miał, jak to przeważnie bywa, wpływu na wyniki. Dlatego przed ostatnim meczem z Cartusią zapadła decyzja, że Pięta nie będzie już trenerem Kaszubii. I choć cenią go kibice - piłkarze zadedykowali mu wygraną z Cartusią i chcieliby, aby lubiany przez nich trener nadal prowadził zespół - jest już przesądzone, że Kaszubia będzie miała nowego szkoleniowca. Głównymi kandydatami są Jacek Grembocki pracujący obecnie w Polonii Warszawa oraz trener Chemika Bydgoszcz Piotr Gruszka. Kaszubia prowadziła także rozmowy z byłym trenerem Lechii Gdańsk Tomaszem Borkowskim, ale popularny "Borek" ma w klubie z Traugutta do wypełnienia zadanie koordynacji grup młodzieżowych. W kadrze Kaszubii na pewno zajdą zmiany, odjedzie kilku piłkarzy, nie wiadomo, czy zostanie Pięta.

- Jeśli nowy trener będzie mnie widział w składzie, to chętnie będą dalej grał dla Kaszubii. Jako trener popełniłem błędy, prowadzenie Kaszubii dało mi jednak wielką satysfakcję - mówi Pięta. W styczniu Kaszubię wzmocnią piłkarze z Ukrainy, bo Kościerzyna współpracuje z ukraińskim miastem Pryłuki.

Najwyżej sklasyfikowaną pomorską drużyną jest Wierzyca Pelplin. Absolutny beniaminek miał wejście smoka do III ligi, wygrał 4:0 i 5:0 i był liderem. Wierzyca szybko straciła jednak rozpęd i do końca sezonu wygrała już tylko raz, z Kaszubią. - Przytrafiło się nam kilka pechowych remisów, kilku piłkarzy trochę nas zawiodło. Więcej spodziewałem się zwłaszcza po Rafale Kaczmarczyku, który miał być liderem drużyny - mówi wiceprezes Kaszubii Mariusz Paluchowski. - Poznaliśmy jednak realia III ligi, wiemy już z kogo zrezygnować i kim się wzmocnić. Jeśli wszystko się pozazębia, to powinniśmy powalczyć o utrzymanie - dodaje wiceprezes. Jak udało się nam nieoficjalnie dowiedzieć, Wierzyca może w ogóle nie przystąpić do rundy wiosennej. Klub ma kłopoty finansowe, brakuje zwłaszcza pieniędzy ze strony miasta. Wygląda więc na to, że grający trener Wierzycy Grzegorz Pawłuszek (najlepszy strzelec zespołu - 9 goli) i inni zawodnicy będą musieli szukać nowych klubów.

Wydaje się, że ze spadkiem pogodziły się już drużyny Cartusii i Rodła Kwidzyn. Obie mają iluzoryczne szanse na utrzymanie i będą już budować składy pod kątem przyszłego sezonu. - Niektórzy zawodnicy nie prezentują poziomu trzecioligowego. Zawiedli mnie przede wszystkim starsi piłkarze - tłumaczy trener Cartusii Andrzej Bussler. W zespole, który ma nadal prowadzić Bussler, szykują się więc spore zmiany. Podobnie będzie w Rodle, które jest czerwoną latarnią ligi. - Po takim wyniku nie może być inaczej. Nie wiem, czy włodarze będą chcieli, abym nadal prowadził zespół. Na pewno trzeba już patrzeć pod kątem przyszłego sezonu. Wielu piłkarzy zawiodło, kilku dobrze rokuje na przyszłość jak choćby Nigeryjczyk Tayo - tłumaczy trener Rodła Grzegorz Obiała. Duży wpływ na wyniki Rodła miała absencja przez większość sezonu najlepszego piłkarza Zbigniewa Kobusa (naderwane więzadła poboczne).

Reforma III ligi

Po zakończeniu sezonu przeprowadzona zostanie reforma rozgrywek. Zwycięzca ligi uzyska awans do nowej I ligi (obecnej II ligi). Drużyny z miejsc 2.-4. awansują natomiast do utworzonej wówczas II ligi (obecnej III ligi), która składać się będzie z dwóch 18-zespołowych grup (podział wschód-zachód). Drużyny, które w końcowej tabeli zajmą miejsca od 5. do 8. awansują do nowej II ligi, bądź spadną do nowej III ligi (obecna IV liga), w zależności od liczby spadkowiczów z obecnej II ligi z poszczególnych makroregionów. W tej chwili na miejscu spadkowym znajduje się Warta Poznań, tuż nad strefą spadkową jest Tur Turek. Możliwy jest spadek obydwu tych drużyn. Aby mieć pewne miejsce w nowej II lidze, trzeba zająć przynajmniej 6. miejsce. Wierzyca i Kaszubia tracą do zajmującego tę pozycję Jaroty Jarocin aż 12 pkt, strata Cartusii to 16 pkt., a Rodła 20 pkt.... Zespoły z miejsc 9-16 na pewno spadną do utworzonej nowej III ligi (obecnie IV liga), zanosi się więc na to, że Pomorze może nie mieć ani jednego przedstawiciela w nowej II lidze. Pewnego awansu nie ma bowiem zwycięzca obecnej pomorskiej IV ligi, który będzie musiał zagrać w barażu ze zwycięzcą grupy zachodniopomorskiej. Gdyby utrzymał się aktualny stan to Bałtyk Gdynia walczyłby w barażu z Pogonią Szczecin.

TABELA III LIGI

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.