Po czterech kolejkach siatkarze EnergiiPro Gwardii zajmują dopiero przedostatnie miejsce w tabeli I ligi. W pojedynku z AZS-em jedynie za pierwszego seta nie można mieć zastrzeżeń do podopiecznych Macieja Jarosza. Od początku wypracowali sobie przewagę, a dzięki dobrej grze Daniela Wilka wygrali do 18. Później, niestety, nie było już tak dobrze. Drugą partię wrocławianie przegrali przez proste błędy, przy stanie 20:21 zaatakowali w aut oraz popełnili błąd serwisu. W kolejnych dwóch setach Gwardia ponownie nie ustrzegła się błędów (dotknięcie siatki, autowe ataki, słaby blok). I mimo zaciętej gry w czwartej partii, to Nysa zakończyła cały mecz pewnym zwycięstwem 3:1.
EnergiaPro Gwardia Wrocław - AZS Nysa 1:3 (25:18, 22:25, 18:25, 23:25)
Gwardia: Marciniak, Krupnik, Wilk, Chadała, Terlecki, Olejniczak, Drzyzga (libero) oraz Dutkiewicz, Zdrzałka, Lech.
Pozostałe mecze: Energetyk Jaworzno - Orzeł Międzyrzecz 1:3, GTPS Gorzów - Trefl Gdańsk 2:3, Skra II Bełchatów - SMS Spała 3:0, Avia Świdnik - KS Poznań 1:3, pauzował BBTS Bielsko.
Tabela I ligi mężczyzn
Siatkówka kobiet
Sokół Chorzów - Impel Gwardia Wrocław 0:3 (20:25, 23:25, 14:25)
Gwardia: Haładyn, Starzyk, Mroczkowska, Efimienko, Koprowska, Solipiwko, Jagiełło (libero) oraz Kupisz, Toborek, Krzos.
Pozostałe mecze: Politechnika Częstochowa - Budowlani Toruń 1:3, KSZO Ostrowiec - PLKS Pszczyna 3:1, SMS Sosnowiec - Skra Bełchatów 1:3, Piast Szczecin - Wisła Kraków 2:3, pauzował Chemik Police.
Tabela I ligi kobiet
