Na początku czwartej kwarty Astoria prowadziła jeszcze 66:61. Później jednak nastąpił nokautujący cios ze strony Norgipsu, czyli pięć rzutów z dystansu z rzędu. - Broniliśmy twardo, ale oni trafiali z każdej pozycji - mówi trener Astorii Maciej Borkowski. Mimo ambitnej postawy w ostatnich minutach tego meczu jego zawodnikom nie udało się odnieść zwycięstwa. - Mówi się trudno, walczymy dalej. Do Piaseczna przyjechała spora grupa kibiców Astorii, którzy przez cały mecz wspierali nas głośnym dopingiem. Chciałbym im za to podziękować. Liczę na to, że tak samo będzie w sobotę na derbach z Piernikami Toruń - dodaje Borkowski.
Norgips Piaseczno - KPSW/Astoria 84:79 (20:16, 19:22, 20:22, 25:19)
Astoria: D. Szyttenholm 29, Lewandowski 15, Czaplicki 10 (1), Laydych 9, Małkowski 0 oraz Gierszewski 9 (3), Kubacki 3 (1), O. Szyttenholm 2, Pagacz 2, Gryska 0, Szopiński 0
Inne mecze: OSSM Warszawa - ŁKS Łódź 78:86, Bonduelle Gniewkowo - OSSM Sopot 107:57, Pierniki Toruń - Tempcold Warszawa 77:49, Instal Białystok - ŻTS Nowy Dwór Gdański 89:92, AZS Kutno - Legia Warszawa 81:83
Tabela II ligi:
