Na zwycięzców pierwszego ogólnopolskiego turnieju siatkarzy amatorów Indesit Cup czeka wspólny trening pod okiem Daniela Castellaniego z drużyną PGE Skry Bełchatów. Jednak zanim do niego dojdzie, w weekend amatorskie zespoły rywalizować o to będą na parkiecie łódzkiej hali WAM (ul. 6 sierpnia 71). - W Polsce rozgrywki amatorów mają długą tradycję, jednak do tej pory brakowało turnieju, w którym mogłyby spotkać się najlepsze zespoły z całego kraju - opowiada Jakub Malke, pomysłodawca imprezy. - Do Łodzi przyjedzie 15 najlepszych drużyn z całego kraju i zespół polonusów z Wilna.
Puchar Polski Amatorów potrwa dwa dni. Jutro od godz. 9 zawodnicy rywalizować będą w rozgrywkach grupowych, które z trybun obejrzą mistrzowie Polski ze Skry Bełchatów. W niedzielę siatkarze rozpoczną walkę o najwyższe miejsca i wyjątkową nagrodę. Tego dnia kibice będą mieli okazję spotkać się z zawodnikami reprezentacji kraju. - Będę trzymał kciuki za zespół z mojej rodzinnej Częstochowy - mówi Piotr Gruszka, przyjmujący PGE Skry i kapitan reprezentacji Polski.
Patronat nad pierwszą edycją objął prezydent Łodzi oraz prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej.