Ambroziak. Jak zawsze przed ligą

Wczoraj rozpoczął się II Memoriał Zdzisława Ambroziaka. Siatkarze J.W. Construction AZS Politechnika przegrali z Resovią, dziś zmierzą się z PGE Skrą Bełchatów i PZU AZS Olsztyn.

- Będziemy chcieli sprawdzać wszystkich zawodników, ale tym razem pod kątem podstawowej szóstki. Będą grali wszyscy, także młodzież - mówi drugi trener Politechniki Krzysztof Kowalczyk. Po Memoriale Zdzisława Ambroziaka powinien się wykrystalizować wyjściowy skład na pierwsze mecze w lidze. W niedawnym Memoriale Profesora Wiktora Wawrzyczka szkoleniowcy żonglowali składem i pozwalali zaprezentować się również młodzieży. Mimo to Politechnika zajęła pierwsze miejsce, wygrywając wszystkie mecze. - To zwycięstwo nie było przypadkowe. Mieliśmy najsilniejszy skład. Rywale nie mieli wszystkich zawodników, brakowało reprezentantów - dodaje Kowalczyk.

W Warszawie będzie inaczej. Przeciwnicy prawdopodobnie przywiozą wszystkich graczy, włącznie z zawodnikami, którzy wrócili niedawno z mistrzostw Europy. - Przekonamy się, na co nas stać i co będziemy mogli w lidze zdziałać. Aczkolwiek Bełchatów i Olsztyn dopiero zaczynają trenować w pełnych składach, nie są jeszcze zgrani, mamy więc pewnego rodzaju handicap - dodaje Kowalczyk.

Rozgrywany w Arenie Ursynów memoriał potrwa do niedzieli. W tym czasie każda z drużyn rozegra po pięć spotkań.

Memoriał ma upamiętnić Zdzisława Ambroziaka, wybitnego siatkarza, dziennikarza i komentatora. Trzy razy zdobywał mistrzostwo Polski, był brązowym medalistą ME w Stambule. Dwukrotnie uczestniczył w igrzyskach olimpijskich - w Meksyku i w Monachium. Zadebiutował we włoskiej lidze jako pierwszy polski siatkarz. Z dziennikarstwem związał się w 1966 roku jeszcze jako zawodnik. Przekazywał wiadomości ze zgrupowań do redakcji "Sportowca". Pisał w "Nowej Europie" i "Gazecie Wyborczej", w której zamieszczał swoje słynne felietony "Od ściany do ściany". Znany był z oryginalnych wypowiedzi typu: "Przekroczył linię zagrywki pantoflem" czy "Ci wspaniali atleci", a każdy siatkarski kibic pamięta komentarz skierowany do naszej reprezentacji po popełnieniu prostego błędu - "Ka-ta-stro-fa."

Wczorajsze mecze: Skra Bełchatów - AZS Wkręt - Met Częstochowa 3:0 (25:22, 25:23, 23:21), PZU AZS Olsztyn - PGE Skra Bełchatów 0:3 (21:25, 14:25, 29:31), Asseco Resovia Rzeszów - JW Construction Politechnika Warszawska 2:1 (25:23, 25:16, 22:25); Asseco Resovia Rzeszów - PZU AZS Olsztyn 3:0 (25:14, 25:15, 26:24), Wkręt-Met Domex - AZS Politechnika 2:1 (25:17, 25:22, 21:25).

Dzisiejsze mecze (hala przy ul. Pileckiego 122): Skra Bełchatów - Politechnika (10); AZS Olsztyn - Wkręt-Met (12), Skra Bełchatów - Resovia (15); Wkręt-Met - Resovia (17); AZS - Politechnika Warszawska (19). Niedziela: Zdobywcy 5. miejsca - Reprezentacja Polski Młodzików (10); mecz o 3. miejsce (11); mecz gwiazd (13); mecz o 1. miejsce (15).

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.