Dablex walczy o finał mistrzostw Polski

Piłkarki ręczne Dableksu AZS AWFiS Gdańsk rozpoczynają walkę w półfinale play-off mistrzostw Polski. Ich rywalem będzie mistrz Polski SPR Safo ICom Lublin

W ostatniej kolejce sezonu zasadniczego Dablex pechowo przegrał w Lublinie jedną bramką, co zepchnęło go przed play-off z pierwszego na czwarte miejsce. Od tego czasu zawodniczki oraz trener Jerzy Ciepliński nie mówią o niczym innym, jak tylko o chęci rewanżu za tamto spotkanie. - Nastrój jest bojowy, ale musimy zachować spokój i pełną koncentrację - podkreśla Ciepliński. - Według mnie umiejętnościami na pewno rywalowi nie ustępujemy i mamy duże szanse, aby go pokonać. Kluczowy będzie pierwszy mecz. Kto go wygra, będzie jedną nogą w finale - dodaje szkoleniowiec. Do finału awansuje zespół, który wygra dwa spotkania. Pierwsze z nich w niedzielę w Lublinie (godz. 19, transmisja w TVP3), w środę rywalizacja przeniesie się do Gdańska. W ewentualnym meczu nr 3 gospodarzem znów będzie SPR.

W niedzielę w zespole Dableksu zabraknie tylko Karoliny Szwed (skręcony staw skokowy), poza tym wszystkie zawodniczki są gotowe do gry. Więcej problemów jest w SPR, ale kontuzjowane Sabina Włodek, Izabela Puchacz oraz Beata Aleksandrowicz nie grają już od dłuższego czasu, więc ich nieobecność nie będzie aż tak odczuwalna. Siły obu zespołów wyglądają na wyrównane. Co zatem według trenera Cieplińskiego zadecyduje o zwycięstwie? - Przede wszystkim skuteczność. Musimy bezwzględnie wykorzystywać dogodne sytuacje do zdobycia bramki. Jeśli to się nam nie uda, mimowolnie "nakręcać" będziemy gospodynie do lepszej gry, a miejscowych kibiców do żywiołowego dopingu - podkreśla szkoleniowiec. A widzów w lubelskiej hali Globus pojawi się na pewno sporo, tym bardziej że bezpośrednio przed meczem odbędzie się koncert Dody.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.