Bundesliga, wyniki 19. kolejki i tabela
Mistrzowie Niemiec przegrali już pięć meczów w Bundeslidze, a po fatalnym początku rundy rewanżowej (2:3 w Dortmundzie i 0:0 z Bochum) spadli na czwarte miejsce.
Monachijczykom nie pomógł ciężki obóz przygotowawczy w Dubaju - wciąż popełniają błędy w obronie i grają chaotycznie w ataku. Drużyna traci najważniejszych zawodników - w lecie do Chelsea odszedł reżyser gry Michael Ballack, kilka tygodni temu karierę zakończył jego potencjalny następca Sebastian Deisler. Bayern miał wydać na nowych graczy 30 mln euro, ale kupił tylko 23-letniego napastnika Alemannii Aachen Jana Schlaudraffa za milion euro. Ten jednak przyjedzie do Monachium dopiero po sezonie.
Na temat gry zespołu starli się ostatnio honorowy prezydent klubu Franz Beckenbauer i prezes Karl-Heinz Rummenigge. Pierwszy stwierdził, że Magath nie powinien ustawiać Bastiana Schweinsteigera za napastnikami, bo jego naturalna pozycja to prawa pomoc. - Nie powinniśmy spierać się o to publicznie. Takie dylematy rozwiązuje trener i nikt inny - strofował "Kaisera" Rummenigge. Teraz problemy rozwiązywać ma Hitzfeld, który prowadził Bayern w latach 1998-2004 i zdobył w tym czasie cztery tytuły mistrzowskie oraz wygrał Ligę Mistrzów. Jest najbardziej utytułowanym szkoleniowcem w historii klubu. W 2004 roku - po sezonie bez trofeum - został zwolniony, a zastąpił go... Magath, który w debiutanckim sezonie doprowadził monachijczyków do mistrzostwa i Pucharu Niemiec, a później powtórzył sukces. - Możemy już zapomnieć o mistrzostwie - powiedział Magath po meczu z Bochum. - Walczymy o drugie lub trzecie miejsce, które daje prawo do gry w Lidze Mistrzów.
