Słoneczna pogoda zachęciła kibiców do oglądania na żywo meczów ósmej kolejki Orange Ekstraklasy. Zanotowano świetną frekwencję na stadionach - prawie osiemdziesiąt tysięcy fanów (zwykle spotkania ogląda ok. pięćdziesiąt tysięcy osób). Pełny stadion (prawie 17 tysięcy widzów) oglądał mecz w Poznaniu pomiędzy Lechem a GKS BOT Bełchatów (1-1). Mecz był bardzo emocjonujący, a kibice Lecha jak zwykle zaprezentowali efektowną oprawę (dwie megakoszulki plus szachownica w barwach klubowych).
Podobna ilość publiczności przyszła na stadiony w Zabrzu (ok. 14 tysięcy), Kielcach (ponad 15 tysięcy) i w Krakowie (ponad 12 tysięcy). Co ważne prawie na każdym stadionie głośny doping był wspierany prezentacją ładnych dla oka opraw stadionowych. W Gdyni podczas meczu z Zagłębiem Lubin kibice Arki zaprezentowali sektorówkę w barwach klubowych. Podobnie wspaniałą postawę zaprezentowali fani Górnika Zabrze podczas prezentacji trzech swoich efektownych opraw w barwach swojego klubu.
Nie gorzej wypadli szalikowcy ŁKS Łódź prezentując oprawę w barwach biało-czerwonych z dodatkową ekspozycją dużej flagi z herbem klubu. Spośród wszystkich kibicowskich aktywności na zwycięską oprawę w 8 kolejce wybraliśmy po raz trzeci w tej rundzie oprawę stadionową kibiców Kolportera Korony Kielce wykonaną podczas zwycięskiego meczu z Legią Warszawa (3-1).
O kulisach powstania "Oprawy kolejki" opowiada Tomasz Błoński - prezes SKKK "Złocisto Krwiści": Na początku spotkania na całej długości za bramką pojawił się napis na sektorówkach "To My Scyzory", a na prostej - kartoniada tworząca napis Korona Kielce. W drugiej części meczu zaprezentowany został ogromny transparent (o długości ponad 100 metrów i wysokości 3 metrów): W naszym mieście ludzie z tego słyną, Korona miłością, Kibice Rodziną - a całość wypełnił podświetlony światłami żółty materiał przedstawiający kibiców Korony.