Kwiatkowski ma 27 lat, kilka sezonów gry w ekstraklasie na koncie i roczny kontrakt ze Zniczem. Mierzy 205 cm i zastąpi na pozycji pierwszego środkowego Krzysztofa Dryję, który zwleka z decyzją o najbliższej przyszłości. W trzech meczach turnieju w Gniewkowie Kwiatkowski zdobywał średnio 13 pkt. na mecz. W finale, przeciwko czwartemu zespołowi ekstraklasy Polpakowi Świecie (Znicz przegrał 57:88), rzucił siedem punktów. - Brakowało nam podkoszowych graczy z Pruszkowa, stąd obecność w składzie Łukasza - mówi trener zespołu Jacek Gembal. Kwiatkowski miał grać w ekstraklasie w Unii Tarnów, ale zespół nie przystąpi do rozgrywek. - Pod koszem mogą grać Michał Wołoszyn i Artur Bajer. Jeśli uda się wypożyczyć z Legii Grzegorza Malewskiego, to będę miał pole manewru - twierdzi Gembal. Ta czwórka, plus Rybczyński, Dominik Czubek, Marcin Matuszewski i Marcin Tomaszewski, będzie trzonem zespołu w najbliższym sezonie.
Znicz to jedyny mazowiecki klub w pierwszej lidze, bo Legion Politechnika Warszawska rozpadł się z powodu braku pieniędzy. Pruszkowianie też mają niższy budżet niż w poprzednim sezonie. - Drużynę mamy na miarę możliwości - mówi Gembal. - Realizujemy także plan strategiczny, który zakłada wprowadzanie do zespołu młodych wychowanków. Długofalowym celem jest rywalizacja o wyższe cele za dwa-trzy lata. Co oczywiście nie znaczy, że już teraz nie będziemy ambitnie walczyć - zastrzega Gembal.
Przygotowania rozpoczęto od przeglądu kadr, czyli obozu dla młodych wychowanków MKS MOS. Najmłodszy sprawdzany zawodnik, mistrz Polski młodzików Michał Kwiatkowski, to rocznik 1992. Do tego doszło kilku innych graczy z roczników 1987-1989. - Są utalentowani, ale minie jeszcze sezon, może dwa, kiedy będą mogli być pełnoprawnymi zawodnikami ligowymi, którzy potrafią wziąć na siebie ciężar gry - twierdzi najbardziej doświadczony w zespole, 36-letni Rybczyński. - Nie powiem, który z nich sprawdził się najlepiej, ale kilku ma szansę na miejsce w składzie - twierdzi Gembal. Zanosi się jednak na to, że czterech młodych zawodników (łącznie z 20-letnim Dariuszem Aziewiczem wypożyczonym z AZS Koszalin) będzie raczej tylko dopełnieniem składu.
Najbliższy sparing w czwartek z Legią (hala MOS o 20.30). Inauguracja sezonu 23 września - Znicz zagra z Resovią Rzeszów.