Kolejny sędzia piłkarski za kratkami

Policja zatrzymała wczoraj Piotra K. z Wrocławia podejrzewanego o ustawianie pierwszoligowych meczów.

Funkcjonariusze z wydziału do walki z korupcją dolnośląskiej komendy wojewódzkiej zatrzymali arbitra w jego mieszkaniu. - Będą mu przedstawione zarzuty o charakterze korupcyjnym związane z ustawianiem wyników meczów - mówił nam sierż. sztab. Paweł Petrykowski z zespołu prasowego dolnośląskiej policji. Ani on, ani Krzysztof Schwartz, rzecznik wrocławskiej prokuratury apelacyjnej, nie chcieli powiedzieć nic więcej. - Mogę jedynie potwierdzić, że jest kolejne zatrzymanie - stwierdził Schwartz.

Według naszych źródeł chodzi o 37-letniego Piotra K., który w sezonie 2002/03 sędziował w pierwszej lidze. Był arbitrem m.in. meczu Ruch Chorzów - Szczakowianka Jaworzno i to właśnie tego spotkania mają dotyczyć zarzuty. Rozegrany 19 października pojedynek aż 6:2 wygrała Szczakowianka. Pierwszego gola - na 1:0 - gospodarze zdobyli z karnego, a w 74. min Piotr K. wyrzucił z boiska obrońcę Ruchu Marka Wleciałowskiego.

Po tym sezonie Piotra K. przeniesiono do II ligi. Obecnie był szefem arbitrów w okręgu wrocławskim. Ma brata bliźniaka, który sędziował razem z nim jako liniowy.

Nieoficjalnie wiemy, że zatrzymanie Piotra K. ma ścisły związek z zeznaniami złożonymi niedawno przez Jerzego F., byłego działacza Szczakowianki, ostatnio prezesa Górnika Zabrze. On też został zatrzymany, ale zdecydował się na współpracę z prokuraturą i po złożeniu wyjaśnień wyszedł na wolność. Sam w rozmowie z prasą przyznał, że uczestniczył w korupcji, gdy był działaczem klubów drugoligowych.

W trwającym od 2005 r. śledztwie zarzuty postawiono już ponad 20 osobom. Najpoważniejsze - m.in. stworzenie i kierowanie gangiem ustawiającym mecze - dostał Ryszard F., pseudonim "Fryzjer". To on miał wpłynąć na wyniki co najmniej 38 meczów - od pierwszej do trzeciej ligi.

- To nie koniec zatrzymań, a prokuratorzy i policjanci zapukają jeszcze do wielu drzwi - podkreślił prokurator krajowy Janusz Kaczmarek. Zajęcie się korupcją w polskim futbolu zapowiedział także Mariusz Kamiński, szef działającego od poniedziałku Centralnego Biura Antykorupcyjnego.

Zatrzymani w aferze korupcyjnej

Marian D. z Katowic - obserwator i były sędzia zatrzymany w maju 2005 r.

Antoni F. ze Stalowej Woli - sędzia pierwszoligowy zatrzymany w maju 2005 r. (podczas policyjnej prowokacji przyjął 100 tys. zł).

Krzysztof Z. z Łodzi - sędzia pierwszoligowy zatrzymany w czerwcu 2005 r.

Marcin Ż. z Gliwic - były prezes Piasta Gliwice zatrzymany w lipcu 2005 r.

Aleksander S. z Krakowa - obserwator zatrzymany w lipcu 2005 r.

Zbigniew R. z Poznania - sędzia pierwszoligowy zatrzymany w lipcu 2005 r.

Hieronim T. z Poznania - pierwszoligowy asystent sędziego zatrzymany w lipcu 2005 r.

Robert H. z Poznania - pierwszoligowy asystent sędziego zatrzymany w lipcu 2005 r.

Jerzy F. z Zabrza - działacz m.in. Podbeskidzia Bielsko-Biała, Szczakowianki Jaworzno i Górnika Zabrze, zatrzymany w lipcu 2006 r.

Grzegorz G. z Warszawy - obserwator piłkarski zatrzymany w lipcu 2006 r. Aresztowany na trzy miesiące.

Andrzej J. ze Swarzędza - pierwszoligowy asystent sędziego zatrzymany w lipcu 2006 r. Aresztowany na trzy miesiące.

Mariusz Ł. z Łodzi - były działacz m.in. KSZO Ostrowiec i menedżer, zatrzymany w lipcu 2006 r. Aresztowany na trzy miesiące.

Tomasz P. z Częstochowy - sędzia pierwszoligowy zatrzymany w lipcu 2006 r.

Ryszard F., ps. "Fryzjer" - były działacz m.in. Amiki Wronki i Wielkopolskiego OZPN, domniemany szef grupy ustawiającej mecze, zatrzymany w lipcu 2006 r. Aresztowany na trzy miesiące.

Jan Ć. z Katowic - obserwator zatrzymany w styczniu 2006 r.

Wszystkim postawiono zarzuty udziału w ustawianiu meczów.