Wembley w polityce: konserwatyści krytykują

Brytyjska opozycyjna Partia Konserwatywna domaga się śledztwa w sprawie opóźnień i wzrostu kosztów przy budowie nowego Wembley. To pokłosie ogłoszenia przez angielską federacją (FA) i australijską firmę Multiplex, czyli głównego wykonawcę, że warta 1.3 miliarda dolarów inwestycja nie będzie ukończona przed 2007 rokiem.

Wiadomości o opóźnieniach przy budowa tego giganta (90,000 miejsc) były przedstawiane publicznie już kilkukrotnie, ostatnio poważna usterka spowodowała, że z placu budowy trzeba było ewakuować wszystkich pracowników.

Hugo Swire z Partii Konserwatywnej zasugerował, że taka sytuacja powoduje powstawanie pytań dotyczących igrzysk olimpijskich, które w 2012 mają się odbyć w Londynie: "Nie możemy przesunąć ceremonii otwarcia igrzysk, tak jak przesuwamy koncerty" - napisał w liście otwartym skierowanym do rządzącej Partii Pracy. "Biorąc pod uwagę, że miliony funtów z publicznych pieniędzy zostały wydane, a kolejne miliardy jeszcze będą wydane na igrzyska, bardzo ważne jest, by wyciągnąć wnioski z dotychczasowych błędów" - czytamy w liście.

Copyright © Agora SA