Ekstraklasa. Jagiellonia Białystok - Legia Warszawa. Bartosz Kwiecień o sędziowaniu: To jest jawne "dymanie"

Bartosz Kwiecień był wściekły na sędziego Mariusza Złotka po hicie ekstraklasy Jagiellonia Białystok - Legia Warszawa (1:1). - To jest jawne "dymanie" - powiedział piłkarz w rozmowie z Canal+ Sport.pl

Jagiellonia Białystok prowadziła już od 1. minuty i gola Ivana Runje. Zwycięstwo straciła w 89. minucie. Andre Martins uderzył z rzutu wolnego, a Sandro Kulenović dobił jego strzał.

Ekstraklasa. Jagiellonia znów utrudnia wejście na stadion kibicom Legii

Kwiecień uważa jednak, że tego wolnego nie powinno być, bo Runje nie faulował Dominika Nagy'a.

- Może nie powinienem tak mówić, ale to jest jawne "dymanie". Faulu nie było, a my straciliśmy bramkę i punkty. W każdym meczu, w którym gram przeciwko Legii, tak to wygląda - powiedział Kwiecień. - Legia utrzymywała się przy piłce, a my pracowaliśmy bardzo ciężko, by utrzymać prowadzenie do końca, ale wiemy, jak to się potoczyło.

Ekstraklasa. Jagiellonia remisuje z Legią i utrzymuje pozycję lidera. Kibice z Warszawy w trakcie meczu spalili dwie żółto-czerwone flagi

FC Barcelona - Real Madryt. Gdzie obejrzeć? Transmisja TV, stream online

Więcej o:
Copyright © Agora SA