Na konferencji prasowej przed meczem z Ruchem Chorzów Radosław Murawski przyznał, że ten mecz nie będzie łatwy, ale jego drużynę podbudowało ostatnie wyjazdowe zwycięstwo z Arką. - Po wygranej treningi w głowie są przyjemniejsze niż wcześniej. Ale nie sugerowałbym się naszymi ostatnimi zwycięskimi meczami z Ruchem czy z Arką Gdynia. My i Ruch to drużyny z charyzmą i to będzie widać na boisku - dodał. Murawski cieszy się, że jest spore zainteresowanie meczem. Na spotkaniu ma się pojawić 2000 fanów Ruchu. - Lepiej się gra przy pełnych trybunach. Na pewno będzie Niebieska Szarańcza. Wiem, że nasi kibice, że też się stawią w mocnej grupie. Zawsze przyjemniej grać bez prześwitów na trybunach. Na nas też to działa mobilizująco - stwierdził .