Kiedy Rozwój Katowice w końcu się przełamie?

Spadkowicz z pierwszej ligi zremisował u siebie z Kotwicą Kołobrzeg.

ŚLĄSK.SPORT.PL w mocno nieoficjalnej wersji. Dołącz do nas na Facebooku >>

Gospodarze, którzy tydzień temu spadli na ostatnie miejsce w tabeli drugiej ligi, chcieli wreszcie zakończyć fatalną serię na boisku przy ulicy Zgody, na którym nie wygrali od... 10 miesięcy.

Sam początek mógł wskazywać, że w końcu nastąpi przełamanie, bo już w 5. minucie Rozwój objął prowadzenie. Pierwszego gola w jego barwach strzelił 20-letni Grzegorz Marszalik, który najlepiej zachował się w podbramkowym zamieszaniu.

Nie minął jednak nawet pierwszy kwadrans gry, a goście wyrównali. Wynik do końca już się nie zmienił, choć sytuacje strzeleckie mieli jedni i drudzy. Więcej wypracowali ich katowiczanie, a najbliżej zdobycia gola był Tomasz Wróbel, po którego uderzeniach piłka dwa razy trafiała w poprzeczkę.

Rozwój Katowice - Kotwica Kołobrzeg 1:1 (1:1)

Bramki: 1:0 Marszalik (5.), 1:1 Zieliński (12.)

Rozwój: Gocyk - Król (20. Mielnik Ż), Jaroszek, Kopczyk Ż, Sobotka - Wróbel Ż, Kaszok, Szatan (72. Wrzesień), Ostaszewski (75. Adamczyk), Marszalik - Żak (70. Duda).

ŚLĄSK.SPORT.PL na Twitterze. Obserwuj już teraz >>

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.