PKO Silesia Marathon zmienia trasę. To magiczne miejsce was obudzi!

Przebieg tegorocznych tras PKO Silesia Marathonu i PKO Silesia Półmaratonu ulega modyfikacjom. Największą zmianą będzie odwrócenie kierunku biegu.

Po starcie - ulica Chorzowska przy Silesia City Center - zawodnicy obu biegów pobiegną od razu przez centrum Katowic i Strefę Kultury przebiegając przy Spodku, Międzynarodowym Centrum Kongresowym, budynkach NOSPR i Muzeum Śląskiego. Będąc na 15 km trasy maratończycy będą mogli oglądać Nikiszowiec. Półmetek podobnie jak w ubiegłym roku przypadnie w Mysłowicach.

Ostatnie 4,5 km tj. od 37,5 km maratonu i 16 km półmaratonu, prowadzi praktycznie w dół. Zarówno Aleja Korfantego jak i ul. Misjonarzy Oblatów i Stęślickiego to szybki zbieg w kierunku mety - również przy ulicy Chorzowskiej.

Te same miejsca oglądane z innej perspektywy, ale przede wszystkim szybsza i łatwiejsza końcówka biegu powinny się spodobać. Bez względu na zmiany trasa maratonu nadal będzie miała długość 42 km i 195 metrów, a półmaratonu 21 km i 97 metrów oraz atest PZLA.

- Jak dla mnie - osoby nie mieszkającej w tej części kraju, osoby której wyobraźnia na temat Katowic ogranicza się do czarnego węgla i wszechobecnych dymiących kominów - trasa jest bardzo zielona. Ponad 60 procent trasy prowadzi przez parki i lasy, bo jak pewnie niewiele osób wie Katowice, to drugie pod względem powierzchni terenów zielonych miasto w Polsce. Kolejnym atutem są kibice. Oni są wszędzie - oprócz zorganizowanych przebranych grup z kolorowymi transparentami zachęcającymi do walki z samym sobą - gorącym aplauzem i gromkimi brawami jesteśmy obdarowywani na każdym kilometrze. Zobaczyć możemy całe rodziny wyglądające przez okna. Sympatycznym uśmiechem obdarzy nas grupa osób wychodząca z kościoła pod wezwaniem św. Anny na przepięknym osiedlu Nikiszowiec. To właśnie tutaj, w tej malowniczej, wręcz miejscami magicznej dzielnicy, swoje filmy kręcił Kazimierz Kuc, Lech Majewski oraz Janusz Kidawa Błoński. W tym miejscu na pewno nie będziecie mieć biegowej lewitacji, gdyż obudzi nas z niej niespotykana malowniczość i architektura. Fotografie, które będą zrobione w tym miejscu, zajmą honorowe miejsce w naszych albumach - opisuje trasę Edmund Jastrzembski, jeden z ambasadorów biegu.

Maratończycy pobiegną w tym roku 2 października. Gazeta Wyborcza w Katowicach jest patronem medialnym imprezy.